Klakier, Mir Murka i... wiosna

Miaudobry

Weekendowy odpoczynek od miau?

Nastroje Kulokota zmienne jak pogoda za oknem. To śpi, to dostaje głupawki. Panna drze na kawałki nowe kartonowe pudło, chyba ją muszę nauczyć zamiatać, bo sama nie nadążam. :twisted:

miaudobry

Podarła?

anita5 pisze:Podarła?

Jeszcze nie. Pudło jest z mocnego kartonu :mrgreen:

Słoneczne miaudobry

Miaudobry - u nas też słoneczne

U nas też. Mam nadzieję, że dziś już naprawdę PODARŁA. :mrgreen:

Karton nadal się nieźle trzyma. Chyba jest pancerny.
Za to panna ma jakiś stan zapalny oka, zrobiło się czerwone, dostała maść do smarowania.

dobry wieczór, raz raz oczko ma się wyleczyć a karton niechaj będzie wieczny :-)

Faktycznie mocny ten karton.
Za oczko :ok:

Ciągle coś...

Napisałam nowy wierszyk
Inka

I jak oczko?
Że o kartonie nie wspomnę

.

Oczko lepiej. Ale na łepku pojawiły się strupki - uczulenie na kolejną karmę. Wszystko mi opadło

A karton trzyma się zadziwiająco dobrze, pewnie dlatego, że drapanie i podgryzanie go z jakiegoś powodu nie jest bardzo atrakcyjne (poprzedni karton był smaczniejszy).

Klakier, Mir Murka i... wiosna

Kto przegląda forum