Moje koty Sabcia Usia Kitek Calinka Mini Kitka3 do zamknięci

Zjedliście? Pralcia zjadła.

Wczoraj zjadłam ładnie mięsko, a ostatnie 8 past wylizałam o 3 rano :oops:

Śniadanie było takie sobie, mnie się nie chciało, ale troszkę saszetki polizałam, reszta kotków też marudziła, że niedobre, ale każdy coś tam przełknął

Pralciu, strasznie się cieszę, że zjadłaś. A Ty Zuniu?
Lucasku, a ty masz apetyt?
Miałmiłej niedzieli
Sabcia

jolabuk5 pisze:Wczoraj zjadłam ładnie mięsko, a ostatnie 8 past wylizałam o 3 rano
Śniadanie było takie sobie, mnie się nie chciało, ale troszkę saszetki polizałam, reszta kotków też marudziła, że niedobre, ale każdy coś tam przełknął
Pralciu, strasznie się cieszę, że zjadłaś. A Ty Zuniu?
Lucasku, a ty masz apetyt?
Miałmiłej niedzieli
Sabcia

Dzień dobry Lady Sabciu, Tobie też życze pięknej niedzieli.
Ja nie mam wcale apetytu ale Duża tylko mówi :oops:

.. że to mnie nie zaszkodzi. :placz:

Nie rozumiany przez Dużą Lucas.

Sabciu, Lukasku, Julku - jedzcie kotki :ok:

Miau. My dzisiaj grzeczmnie amciamy, ino znowuż miąso w misku. No niby dostałam parę mniamuśnościów ale ino parę, i kawalątko kiołbasku tak malutkie że ledwo poczułam na ozorku :cry:

Czy kotek w tym domciu nie może się porządmnie i mniamuśnie naamciać?
Książniczka Ofelja

Lucasku, to niedobrze, że nie jesz, przecież nie będziesz miał na nic siły! Może potrzebujesz tabletki na apetyt, jak Pralcia? :1luvu:

ode mnie

Księżniczko Ofelio, może dzieki temu jedzeniu bedziesz zdrowa? My nie jemy tak zdrowo, ale też chorujemy

Ciociu MaryLux :1luvu:

Ja dziś poszłam spać na półkę wieszaka, to jest wysoko i Duża nie miała jak mi podać mięska, a jak w koncu zeszłam, to już nie było świeże i nie chciałam. Zjadłam trochę past, ale nie za dużo.
Sabcia

Nie wchodź tak wysoko, Sabciu, daleko od mięsa. Duża mówi, że te moje tabletki są tylko dla bardzo biednych kotków, może Lucasek nie jest taki biedny, jak ja?
Zuniu, zjadłaś?
Kitku kochany, jak się masz?
Pralcia

Pralciu, Duża mówi, że musi mi zablokować wczesniej wejście na tę półeczkę :twisted:

Bo tam rzeczywiście jestem jak w księżniczka w wierzy i nie ma do mnie dostępu

A potrafię tam spać całkiem długo, bo cisza, spokój, nikt nie przeszkadza i cieplutko pod sufitem.
Duża Lucaska na pewno by zapytała weta, zanim by mu dała jakąś tabletkę. Ale martwię się, że mój Rycerz nie ma apetytu.
Sabcia

Miau ostatnio śpię z dużą. Lubię. Jem jako tako. Duża zdjęła mi obróżkę bo juz minęło 30 dni i chciała żeby moja szyja odpoczeła. Miau dobrego dnia! Zunia

Ja nie śpię z Dużą, Kitek czasem śpi, ale ja nie :oops:

Znowu wlazłam na półeczkę i nie wiadomo, jak będzie z mięsem, dostajemy je około 22.00 :twisted:

Zuniu, a jak nastrój bez obroży?
Sabcia

Sabcia. Może i na zdrownym amciu będę więkcej zdrowna, ale co to za kocie życie jak nie jezd mniamuśnie? A zresztą Duża kiedyś przeczytała że najzdrowniejszym kocim amciu jezd myś. Takowa myś złapnięta i zeźarta, a nie takowa pluszakowa co się nimi bawiamy. No to jak tak o mię dba to czemu mię mysi nie złapnie, ino kurczoczki, indyczki i kaczku?
Książniczka Ofelja

Faktycznie, koty są z natury myszożercami, mysz zawiera wszystko co potrzebne kotu i to we właściwych proporcjach. Ale myszy nie będę moim @@ łapać.
Co ciekawe, technicznie jest możliwe wyprodukowanie karmy z myszy. Tyle że nie jest to opłacalne ekonomicznie.
Duża

Nasza Duża to kota nie umie złapać, a co dopiero małą myszkę :twisted:

Sabcia

Sabcia. Moja Duża to umi zająca złapnąć. Ale dziwmny ten zając bo jak go złapnie to zającu nie widać ino Duża kuśtyka i jęczy że ją boli.
Książniczka Ofelja

Moje koty Sabcia Usia Kitek Calinka Mini Kitka3 do zamknięci

Kto przegląda forum