Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Nadziejo, nie opuszczaj...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 11, 2009 18:51 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

Zrobiłam takie pierdoły. Dwie wersje na razie. W hurtowni nie mieli wstążki szyfonowej w tej szerokości poza czerwoną, ale jutro poszukam szyfonu po prostu i... Jeśli to coś warte...

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pt wrz 11, 2009 19:26 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

Ładne :D
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Pt wrz 11, 2009 19:35 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

Dzięki! :lol: Takie sobie teraz... marzy mi się czarny szyfon ze srebrnym łączeniem i zielony ze złotym. Zabawa w kolorki trochę. Jutro się muszę bryknąć za szyfonem.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pt wrz 11, 2009 19:46 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

A czy można u Ciebie kupić takie cuda :oops: . To w guście mojej mamuśki a zbliżają jej się imieniny :D
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Pt wrz 11, 2009 19:50 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

Ja z tego żyję. :oops: Robię takie różne "biżuteryjne wynalazki" i handluję tym w Krk na stoisku ulicznym. Ponieważ kocham dłubać (sporo robię szydełkowych "pierdołek") w ten sposób udaje mi się robić to co lubie.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pt wrz 11, 2009 19:52 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

Super :D, a można gdzieś zobaczyć Twoją "dłubaninę" :mrgreen:
Coś czuję, że znajdę dla mamuśki coś wyjątkowego u Ciebie :mrgreen:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Pt wrz 11, 2009 19:57 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

kinga w. pisze:Zrobiłam takie pierdoły. Dwie wersje na razie. W hurtowni nie mieli wstążki szyfonowej w tej szerokości poza czerwoną, ale jutro poszukam szyfonu po prostu i... Jeśli to coś warte...

Obrazek Obrazek Obrazek


Jaka to technika?
Slabo widze te foty :oops:

Ale talent w lapkach to masz... :ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt wrz 11, 2009 20:10 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

kinga w. pisze:Ja z tego żyję. :oops: Robię takie różne "biżuteryjne wynalazki" i handluję tym w Krk na stoisku ulicznym. Ponieważ kocham dłubać (sporo robię szydełkowych "pierdołek") w ten sposób udaje mi się robić to co lubie.


Ciekawe czy już się kiedyś spotkałyśmy :oops:
Ja bywam kilka razy do roku, a takie wynalazki lubię i oglądam :D

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt wrz 11, 2009 20:37 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

Agata, w Krakowie, albo fotki na maila.
Dorota, to nie technika - to "wynalazek". Szyfonowa wstążka owinięta na szklanych kulkach. W jednym przypadku kulki oddzielone są od siebie po prostu supełkami na wstążce, w drugim całość dodatkowo owija złoty sznureczek oddzielając od siebie kulki.
Estre, funkcjonuję już trzeci rok na ul. Grodzkiej. Konkretnie nr 44, czyli na przeciw słynnego Baru Mlecznego. Pod arkadami. Jeśli bywałaś w KRK przy ładnej pogodzie i plątałaś się po Starówce to niewykluczone. :lol:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pt wrz 11, 2009 20:40 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

To ja poproszę na maila :D, do Krakowa się nie wybieram :(
Mail do mnie to Aguladan@interia.pl
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Pt wrz 11, 2009 20:43 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

kinga w. pisze:Estre, funkcjonuję już trzeci rok na ul. Grodzkiej. Konkretnie nr 44, czyli na przeciw słynnego Baru Mlecznego. Pod arkadami. Jeśli bywałaś w KRK przy ładnej pogodzie i plątałaś się po Starówce to niewykluczone. :lol:


No to pewno tak :lol:
Bywam zawsze przy ładnej pogodzie w okolicach maja i czerwca, czasem pozostałe letnie miesiące też.
No i zawsze jestem na festiwalu Dymnej, a obstawiam, że wtedy na 100% handlujesz :lol:

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt wrz 11, 2009 20:47 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

A bywa różnie. Imprezami krakowskimi sie specjalnie nie sugeruję, tak szczerze mówiąc to nie mam szans na nich bywac jeśli handluję - poza małym kawałkiem Grodzkiej nic nie widać. Festiwal Dymnej mam przyjemność oglądać w TV - świetna sprawa.
Aga, już się streszczam. Tylko sporo tego więc fotki w małym formacie.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pt wrz 11, 2009 20:55 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

Czekam cierpliwie :D
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Pt wrz 11, 2009 21:05 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

Poszło 20parę fotek. :twisted:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pt wrz 11, 2009 21:10 Re: Mój Pięciokot cz.9 Tymczas na pokładzie, panika w oczach.

Kinga jesteś mistrzynią :mrgreen:
Piękne rzeczy :D, coś wybiorę, a jak to wygląda cenowo :oops:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 1157 gości

cron