

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
JaEwka pisze:No normlanie jestem w szokuniedosyc ze od rana Wilczka siedzi ze mna to teraz sie tak rozkrecila ze chodzi i sie wszedzie pcha nawet szafke w kuchni chciala otworzyc
Mruczeńka1981 pisze:a jak wyniki?
Mruczeńka1981 pisze:Ona się w życiu na pewno dużo wycierpiała...Mam nadzieję,że nie będzie musiała często jeździć do weta,a koszyk wiklinowy to super pomysł!!
Kicia_ pisze:Tak, widzę tu wyraźne objawy fobii transporterkowej![]()
Miejmy nadzieję, że jak już ją podleczycie, to będzie weta odwiedzać raz do roku na szczepienia
JaEwka pisze:Mruczeńka1981 pisze:Ona się w życiu na pewno dużo wycierpiała...Mam nadzieję,że nie będzie musiała często jeździć do weta,a koszyk wiklinowy to super pomysł!!
No na pewno sie wycierpialanie wiem ona czasami sie tak zachowuje jakby myslala ze chce ja uderzyc.. wystarczy jakis gwaltowniejszt ruch nawet nie bezposrednio w jej strone to zaraz sie robi jakby unik zniza sie i oddala. Nie wiem czy to dlatego ze ktos jej kiedys zrobil krzywde czy moze dlatego ze jest jeszcze nie do konca pewna.
Kicia_ pisze:JaEwka pisze:Mruczeńka1981 pisze:Ona się w życiu na pewno dużo wycierpiała...Mam nadzieję,że nie będzie musiała często jeździć do weta,a koszyk wiklinowy to super pomysł!!
No na pewno sie wycierpialanie wiem ona czasami sie tak zachowuje jakby myslala ze chce ja uderzyc.. wystarczy jakis gwaltowniejszt ruch nawet nie bezposrednio w jej strone to zaraz sie robi jakby unik zniza sie i oddala. Nie wiem czy to dlatego ze ktos jej kiedys zrobil krzywde czy moze dlatego ze jest jeszcze nie do konca pewna.
Mam nadzieję, że nie było aż tak źle i po prostu jest tylko taka płochliwa. Woli trzymać dystans, bo jest nieufna.
to znaczy,że Wam ufaJaEwka pisze:Wilczka wlasnie sie ulozyla kolomnie na lozku i sie kreci i wierci bo nie wie jak ma sie ulozyc heheodkrylam ze uwielbia byc miziana po brzuszki
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości