Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 10, 2008 10:36

Kasia jak się czuje?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40424
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro gru 10, 2008 11:20

No właśnie, jak Kasia? :)

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Śro gru 10, 2008 20:06

Mb, napisz, co u Was, proszę :(
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 10, 2008 21:46

Dziękujemy, że pamiętacie o nas :D

Ja już jestem po urlopie, a w pracy jest taki kołowrót, że wracam wykończona i dlatego nic nie piszę.

Kasia niestety nadal jest zakatarzona mimo leczenia. Jakoś wyjątkowo silnie ją ten katar zaatakował. Jutro znowu jedziemy do weta, zobaczymy, co powie i co Kasi zaaplikuje. Na pewno trzeba będzie zmienić krople do oczu, bo Dicortineff tym razem działa za słabo.
Na szczęście Kasia ma cały czas bardzo dobry apetyt i pije normalnie. No i jako chora, zrobiła się strasznie sentymentalna - wciąż ładuje mi się w ramiona.
Bisia z kolei stała się kotem nakanapowym - codziennie spędza trochę czasu na kanapie.
Natomiast Kropcia nie może uwierzyć, że pogoda jest taka, jaka jest i co chwilę wyje pod oknem w kuchni, ja okno otwieram, Kropcia chwilę węszy, a potem wycofuje się do mieszkania. Po godzinie Kropcia ponownie sprawdza, czy przypadkiem nie przyszła już wiosna i rozczarowana idzie pospać. A potem znowu sprawdza co godzinę i tak mija jej kolejny wieczór :lol:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 10, 2008 22:08

Biedna Kasia. Mam nadzieję, że wkrótce choroba ją opuści, za co trzymamy kciuki :ok: :ok: :ok: Dobrze, że chociaż apetyt jej dopisuje :D A wiesz, że może to nie tylko choroba zrobiła ja tak sentymentalną. Może to ta pogoda albo pora roku, bo u mnie Gin zdrowy, a też pakuje mi się na kolana dużo częściej niż miał to w zwyczaju :D
Fajnie, że Bisia spędza czas na kanapie. To chyba oznaka pełnego zadomowienia :D
Jak ja rozumiem Kropcie... też nie mogę doczekać się wiosny, tylko, że ja muszę czasem wychodzić z domu :roll:

Pozdrawiamy Ciebie, a dziewczynki miziamy, przytulamy i całujemy w noski :D
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 11, 2008 20:11

Witajcie Dziewczyny :D, oj jak długo nas tu nie było :D bardzo się ztęskniłam za Wami :D . Trzymamy kciuki za Kasieńkę Tesia też trzyma :D choć jak narazie dochodzi do siebie :D . Głaski i miziaki dla pozostałych dam i pozdrowienia dla Ciebie :D oczywiście :D .
Obrazek

Mruczka78

 
Posty: 3817
Od: Nie sie 17, 2008 19:58
Lokalizacja: Gorlice

Post » Czw gru 11, 2008 20:30

Przydałoby Ci się okno ze zdalnym sterowaniem :lol:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Nie gru 14, 2008 9:13

Mb, co u Was słychać?

Z Kasią już lepiej?

A pozostałe koteczki jak się trzymają?

Pozdrawiam serdecznie i życzę milej niedzieli.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40424
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie gru 14, 2008 18:17

mb, pozdrawiam niedzielnie Ciebie i kotki. :)

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Nie gru 14, 2008 18:20

Dziękujemy za pozdrowienia i czułości dla dziewczyn :D

EwKo pisze:Przydałoby Ci się okno ze zdalnym sterowaniem :lol:

Owszem, bo sprawdzanie trwa nadal. Gdyby przynajmniej leżał śnieg to sytuacja byłaby jasna, a tak trawka zielona i Kropcia MUSI się upewniać, że to jednak nie jest wiosna :lol:

Przełom w leczeniu Kasi nastapił ze środy na czwartek i we czwartek wieczorem jechałam do weta z już prawie całkiem zdrową Kasią. Jednak okazało się, że w pyszczku jeszcze nie wszystko się wyleczyło.
Wet powiedział, że gdyby katar nie zakończył się ostatecznie, to przyjechałby do Kasi we wtorek, bo na początku tygodnia przyjmuje on przed 15-tą, a ja absolutnie nie mogę się zwalniać teraz z pracy. Na szczęście katar zakończył się zupełnie, niemniej odwiedzimy weta jeszcze we czwartek, żeby zobaczyć, co się dzieje w pyszczku.
Kasi powrócił normalny wigor, w związku czym przy przedostatnim podawaniu tabletki zarobiłam dwa cięcia na wierzchu dłoni oraz mam nadgryziony kciuk :lol:

Bisia tak jakby odrobinę schudła (wiem, że na zdjęciach niezbyt to widać :oops: ): łatwiej mi się ją podnosi :lol: oraz zrobiła się dużo żywsza i poświęca sporo czasu na radosne zabawy futrzaną myszką - poluje, biega, czai się, wypada zza drzwi, miota ze zdobyczą po podłodze i wreszcie morduje myszkę z zimną krwią :wink: :lol:

A poniżej najświeższe fotki moich dojrzałych piękności :lol:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Pozdrawiamy wszystkich serdecznie i życzymy miłego przedświątecznego tygodnia, a dla wszystkich kotków ślę głaski i mizianki :D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie gru 14, 2008 19:25

Bardzo się cieszę, że Kasia czuje się lepiej :D W tym kontekście to chyba cieszą Cię te cięcia na dłoni i nadgryziony kciuk :wink:

Jesli chodzi o Bisię, to zgadzam się z Tobą... na zdjęciach w ofóle nie widać, żeby Bisia była szczuplejsza :lol: Ale ważne, że To to widzisz i czujesz :wink: Ja swego czasu też widziałam, że Baksiu zeszczuplał. Nawet pod wpływem moich sugestii, Mjs też to zauważyła. Tylko waga nie chciała mnie posłuchać :roll:

Wszystkie Twoje damy prezentują się na zdjęciach rewelacyjnie :love: :love: :love: A Kasia to chyba dorabia w reklamie :wink:

Pozdrawiamy Was bardzo serdecznie, a dziewczynkom przesyłamy mnóstwo buziaków :D Życzymy Wam miłej przedświątecznej krzątaniny :D
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie gru 14, 2008 20:30

Wszystkie piękne, wiadomo, ale mam sentyment do burych :oops: Bure zaciągające się poduszką kocimiętkową - rewelka :lol: Kropcia ma taki wzrok, jakby wszystkich wokół chciała zahipnotyzować. Pewnie się mylę, bo nie znam kotucha, ale budzi respekt 8) No i Bisia nad drapaczkiem, jakby mówiła: O, o! Chyba jakieś nitki powyciagałam 8O

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pon gru 15, 2008 17:33

Zdjęcia przepiękne :love: . Cieszę się, że koteńka już zdrowa. Głaski przesyłamy i pozdrowionka :D :D .
Obrazek

Mruczka78

 
Posty: 3817
Od: Nie sie 17, 2008 19:58
Lokalizacja: Gorlice

Post » Pon gru 15, 2008 21:37

mb pisze:Obrazek


Bisia-Omlecik. Słodki :love: (nawet jeśli nie schudła to wygląda dobrze!) Głaski dla wszystkich futerek :)

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 16, 2008 12:56

Obrazek - po powiększeniu zdjęcia miałam wrażenie, że to sowa na mnie patrzy :)


Gdy kotki stają się wyraźnie chudsze ( choć nie na zdjęciach :wink: )
a waga ani drgnie - to znak, że tłuszczyk zamienia się w mięsnie :roll: 8)

kciuk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1588
Od: Sob kwi 12, 2008 20:11
Lokalizacja: Piaseczno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 112 gości