Zowisia pisze:Te slady w masle to glownie po jezyku tego Tyranozaurusa ...)
latwo rozpoznac takie sa charakterystyczne. Wtedy zeskrobuje i bestia dostaje dodatkowy haraczniepedagogiczne, ale trudno. Nie bede wyrzucac MOJEGO !! :tup: masla i MOJEGO !! :tup: jogurtu z powodu jakiegos tam polizania ...
Jeśli o masło chodzi to ja takowego nie jadam, ale w domu posiadam, bo inni jadają
Kiedyś przyszli znajomi, mało stało na stole w kuchni, aby w razie, czego dało się rozsmarować, nie spojrzałam złapałam z talerzykiem i postawiłam na stole w pokoju.
Wychodzę wracam a znajomi śmieją się ze mnie, że też mi się chciało tak dekorować masło, nie wyprowadzałam ich z błędu

Duża od Ptacha