Przylepka i s-ka - i Magiczne Koty

[mokkunia]

Asiu, będzie domek, taki wymarzony, tylko czasu trzeba

[Sis]

Mgiełka nadal ma chore oczka. Łzawią i łzawić nie przestają. Humorki i apetyty dopisują, więc - oby tylko takie powody do zmartwień były

[mokkunia]

Asiu, a może jakąś kurację scanomune by im zafundować? Może to by pomogło?

[Sis]

pomyślimy o kuracji

[gosiaa]

Mgiełka nadal ma chore oczka. Łzawią i łzawić nie przestają. Humorki i apetyty dopisują, więc - oby tylko takie powody do zmartwień były

Biedne oczka, kurcze już tyle czasu i nie chcą sie wyleczyć do końca.

[Sis]

To jest tak, że oczka są piekne ładne, i nagle buch, znów łzawią, znów ropieją.
Byc moze to jakis herpes, którego nie da się definitywnie wyleczyć i będzie w ukryciu trwał.
Kurację wzmacniającą dostanie chyba moje całe stadko.
Na teraz leczymy i czekamy.

[Sis]

i jak tu nie kochać...

[Etka]

nie mozna nie kochac
sliczne sa obie

[magdaradek]

Arielka - pełen luzik wyciągnięta jak struna na kanapie.
Mgiełka ślicznie urosła, a te oczy ma tak powalające, że hoho

Asiu czy jest odzew z ogłoszeń?

[mokkunia]

zdjęcia na koszyku magiczne są

[gosiaa]

i jak tu nie kochać...

Nie da się nie kochać

[Sis]

nie, nikt nie dzwonił
jak podrosną, usamodzielnią się, poszukamy osobnych domów, skoro inaczej się nie da
tymczasem nic nas nie goni, cieszymy się sobą i czekamy

[Georg-inia]

obłędne jaka minka niewinna

[Sis]

Był mail. Jeden. Tylko o Mgiełkę. Na teraz wykluczone, zbyt nieporadna jest Mgiełka jeszcze. Więc czekamy.

[magdaradek]

Czekamy z Mgiełką i Tobą, Sis