Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!

[jarekm]

Dzidzia, myślisz że nie próbowałem porozmawiać z kotkami?
Ale one tylko siędzą i patrzą a w ich oczach widzę jak sobie myślą....Gadaj se gadaj, my i tak wiemy że jesteś puszkootwieracz i kuwetkosprzątacz.
Te cwaniaki wiedzą jak mają postępować, wiedzą jak mnie zmiękczyć, no i w końcu i tak im ustąpię.
PS
Gapcio właśnie znalazł sobie nową zabawę, wynosi klamerki do pokoju, ale zapracowany kotek, nawet na wołanie nie reaguje

[jarekm]

Myślałem że błękitne cudeńko zatrzyma ten pan co go znalał ?
Gdzie jest teraz błękitny ? Czyżby trafił do Ciebie do schroniska ?
A jak czuje się maluszek?
Mnie macie już urobione, teraz ja musiałbym to samo zrobić z moją lepszą połową.

[rambo_ruda]

Cudo jest u pana fotografa, ale szuka domku.

a Pączuś jest przemiziak-bezstresowiec, jutro się okaże co i kiedy będzie z ogonkiem robione

[jarekm]

To czarny nazywa się Pączuś?
Cieszy mnie taka informacja, bałem się zamknięcia w klatce. No ale teraz kamień spadł mi z serca. Będę mógł spokojnie iść spać.
I będę miał błękinokocie sny.

[rambo_ruda]

Pączuś, bo ma takie pycho wielkie

[jarekm]

Ładnie. Wiesz ja go wcześniej nie nazywałem, wiesz jak to jest jak już nadasz imię to człowiek się czuje bardziej odpowiedzialny za istote której nadał imię.
A o pokoiki w hoteliku to się nie martw. Pokoik jak będzie potrzebny to się znajdzie.

[ewar]

Witam na kotach.Nareszcie.Nie myśl,że tylko Ciebie tak koty zdominowały.U mnie w domu małpi gaj,domki,koszyczki,leżaczki,wiszące zabawki...itd.Też sprzatam kuwetę,karmię(wstyd się przyznać,ale z ręki,bo tak lubią najbardziej),wyczesuję,bawię się,latam do weta,siedzę na kocim forum a w tzw.międzyczasie usiłuję trochę pracować,gotować i sprzątać.
Pozdrów,proszę żonę,już ją lubię.

[jarekm]

Ewa, a czego się wstydzić ? Ja też nie jestem lepszy, jako dowód fotka.

[ewar]

Fakt,nie jesteś.

[rambo_ruda]

oj jak ładnie

Pączuś będzie miał we czwartek usuwaną resztę ogona, wcześniejsze terminy zajęte a jemu na szczęście nie przeszkadza zbytnio ten popsuty ogonek- dziś miziany pięknie mruczał do Izy

[jarekm]

Rambo, naprawdę wielkie podziękowanie za zajęcie się Pączusiem.
Ty i Iza, dwie drobne kobietki ale Serca macie Wiekie.

[rambo_ruda]

Pączuś jeszcze pójdzie do jakiegoś świetnego domku, gdzie będą go karmić wołowiną za 20zł/kilo, zobaczysz

[jarekm]

:)

Pączuś jeszcze pójdzie do jakiegoś świetnego domku, gdzie będą go karmić wołowiną za 20zł/kilo, zobaczysz

Twoja wiara co do przyszłości Pączusia zaczyna mi się też udzielać.
Powiedz Pączusiowi że w czwartek będę będę myślał o Nim i trzymał kciuki.
Długo się nie odzywałem bo na wszystko brak czasu. A jak chwilkę znalazłem to Mruczek powiesił sie na klamce i wisi i drze się...Ja chcę na spacerek. Pogoda wstrętna, tłumaczę jemu że deszcz pada, że chciałbym kawkę wypić że niedługo muszę jechać do pracy na nockę. A On siedzi i wlepia we mnie te swoje wielkie ślepia. No i poszliśmy poszlajać się po deszczu.
Ciekawy widok , stary facet z kotem na "sznurku" łażą w deszczu.

[solaris]

Ciekawy widok , stary facet z kotem na "sznurku" łażą w deszczu.

przed snem warto sie "przewietrzyć" a co!

[jarekm]

Niestety nie przed snem, przed pracą, nocka dzisiaj nie w łóżeczku.