
a ja przy okazji prania nowej, wykapałam moje futerka - wszystkie chodzą obrażone

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
aamms pisze:
No i moje dwie małe panieki wykorzystały moją wodę w wannie..
Wykapały się obie.. jednocześnie..
Zachlapały łazienkę, przedpokój, zostawiły mokre ślady w pokoju..
AgaPap pisze:Charakterna dziewczynka jak widzę
aamms pisze:Dzisiaj nawet dostąpiłam zaszczytu ze strony Maszki..
Położyła się obok mojej nogi..
Ale przedtem mnie w tę nogę użarła..
Już nie wiem jak ją do siebie przekonać..
Nawet kocimiętka nie pomaga..
Że nie wspomnę o felliwayu, który jest cały czas włączony i o kroplach Bacha, które dodaje Maszce do wody..
rambo_ruda pisze:aamms pisze:Dzisiaj nawet dostąpiłam zaszczytu ze strony Maszki..
Położyła się obok mojej nogi..
Ale przedtem mnie w tę nogę użarła..
Już nie wiem jak ją do siebie przekonać..
Nawet kocimiętka nie pomaga..
Że nie wspomnę o felliwayu, który jest cały czas włączony i o kroplach Bacha, które dodaje Maszce do wody..
może wysmaruj się walerianą?
rambo_ruda pisze:aamms pisze:Dzisiaj nawet dostąpiłam zaszczytu ze strony Maszki..
Położyła się obok mojej nogi..
Ale przedtem mnie w tę nogę użarła..
Już nie wiem jak ją do siebie przekonać..
Nawet kocimiętka nie pomaga..
Że nie wspomnę o felliwayu, który jest cały czas włączony i o kroplach Bacha, które dodaje Maszce do wody..
może wysmaruj się walerianą?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości