pigula wielkie dzieki
Srebro ...no jak to żywe srebro..szaleje...miziak z niego bedzie nieprzecietny.....rozmruczany bardzo tylko go dotknąc juz załącza motorek

...je..
eMilka kicha...dzis 3 dzien dostanie Beta Glukan ..mam ostatnia kapsułke...dobrze że starcza na 30 kotów...
Tycinek ...hmmm nochal klapa totalna tak zapchany....kicha tak że nim rzuca...cofa się do tyły i jakby buziaczka nie mógł zamknać...
ale bawi sie je...chociaz wieczorkiem był osowiały i troszke go trzęsło...a slinił sie tak okropnie że aż się przestraszyłam ..poprostu wianuszek sliny.....może złuszczał się chory języczek?
w nocy nie dałam jeśc,w koncu duzy facet z niego

..rano jak oszołom biegał ...sam zjadł zciapkanego kuraka...nie mogłam zrobić mu parówki tak sie wyrywał ,zapuszkowałam do transportera szczelnie opatuliłam i parowałam z dziubka czajnika....
rano miałam problem ,któras kotka ..pewnie kropcia chciała go wyciągnąc przez szpary w kratach cały kocyk polarowy był wyciagnięty a maluch w środku klateczki w resztke zawiniety...aż mnie zatkało...zastanawiam się czy mógł sie udusić..
