Hy hy... Koniec wakacji!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 07, 2007 23:52

varia pisze:
redaf pisze:Ja tam tęsknię za wyjazdem na działkę i...

...znalezieniem czarnego, z lekka upośledzonego, kocurka w ciąży, do tego zawansowanej. :twisted:

edit: Bez grzyba i ze zwykle kotu przypisywaną iloscią członków :roll: naturalnie przyrosłych nie ma szans :twisted:
Ostatnio edytowano Pt cze 08, 2007 0:02 przez redaf, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 07, 2007 23:58

redaf pisze:
varia pisze:
redaf pisze:Ja tam tęsknię za wyjazdem na działkę i...

...znalezieniem czarnego, z lekka upośledzonego, kocurka w ciąży, do tego zawansowanej. :twisted:

Bez grzyba nie ma szans :twisted:

Grzyba to się dopatrzysz, jak już go do domu weźmiesz, tak wszystko od razu byś chciała. :roll:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Pt cze 08, 2007 0:01

Patrz edit :roll:
Może by jakiś zachwycik chociaż kurtuazyjny nad fotami? :evil:
Wszystkie Cioteczki?
He? :twisted:
Ostatnio edytowano Pt cze 08, 2007 0:05 przez redaf, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 08, 2007 0:04

redaf pisze:Może by jakiś zachwycik chociaż kurtuazyjny nad fotami? :evil:

Nad fotami, czy nad kotami na fotach? :twisted:

Edit: No ale niech będzie: dzięki znacznej ilości ciałka :twisted: na Koć cudnie widać klasyczne pręgowanie :love: (prawie tak ślicznie jak u Amelii 8) ), a Pluszon na tym zdjęciu ma zajefajną grzywkę. :mrgreen: :lol:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Pt cze 08, 2007 0:06

varia pisze:Nad fotami, czy nad kotami na fotach? :twisted:

Co jest lepsze?
Brak fotów kotów, czy kotów na fotach? :roll:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 08, 2007 0:18

redaf pisze:
varia pisze:Nad fotami, czy nad kotami na fotach? :twisted:

Co jest lepsze?
Brak fotów kotów, czy kotów na fotach? :roll:

A nie wystarczy Tobie do szczęścia brak uszu Pluszonowych? :roll:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Pt cze 08, 2007 0:28

varia pisze:A nie wystarczy Tobie do szczęścia brak uszu Pluszonowych? :roll:

To zależy tylko od tego jaką się ma definicję szczęścia
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 08, 2007 0:33

redaf pisze:
varia pisze:A nie wystarczy Tobie do szczęścia brak uszu Pluszonowych? :roll:

To zależy tylko od tego jaką się ma definicję szczęścia

Gorzej jak nawet takowej definicji brak. ;)


Ciekawe jaką to definicję szczęścia ma Pluszonek. :mrgreen:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Pt cze 08, 2007 0:40

Pluszonek na pewno marzy o małym czarnym koledze... :twisted:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 08, 2007 8:20

Aleba pisze:Pluszonek na pewno marzy o małym czarnym koledze... :twisted:

Redaf - sama widzisz, nawet nasza forumowa specjalistka zaleca :roll:

Co do fotek - to dla mnie ta naokienna jest THE BEST 8)
A w ogole to po mojemu Koć jest marmurkowa a nie pregowana :roll:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 08, 2007 9:20

Śliczne sa - wszystkie , i te z uszami i ten bez i ten wirtualny czarny wciąży i z grzybem lub bez.Dobrze? 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt cze 08, 2007 9:23

O przepraszam, czarny wcale nie jest wirtualny. Powiedziałabym, że jest realny aż do bólu :twisted:
Obrazek

Wirtualne są co najwyżej ciąża i grzyb 8)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 08, 2007 9:45

Cioteczki, nie miałyście co robić w wolny dzień? 8O :twisted:
redaf to się nie dziwię, bo w pracy to tylko na forum siedzieć :twisted:

Ja się wczoraj byczyłam, moje stado też 8)

A dziś do wieczora w robocie, bu.

Aha, wyrażam zachwyt nad fotami i kotami :mrgreen:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30701
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt cze 08, 2007 9:59

skaskaNH pisze:A w ogole to po mojemu Koć jest marmurkowa a nie pregowana :roll:

No to po Twojemu, bo oficjalnie nie ma czegoś takiego jak marmurek. ;)
Jest pręgowanie klasyczne, tygrysie i cętkowane.
Koć to klasyk. 8)

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Pt cze 08, 2007 10:06

Ta pani ma rację! 8)
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30701
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości