Tygryś-Arni żegna się z nami zza drugiej strony lustra-list

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 13, 2007 1:04

Tygrysku nie spadaj z pierwszej strony!! Hop do góry!!!!
Oći Oći, Tvoje Oći kao sjaini biseri u noći...

ObrazekObrazekObrazek

Maraska

 
Posty: 163
Od: Pon sie 22, 2005 15:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 13, 2007 8:35

czy będzie domek dla kotusia? :roll:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 13, 2007 10:47

czekamy na wieści

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 13, 2007 10:51

Tak własnie co u Tygrysia??
Oći Oći, Tvoje Oći kao sjaini biseri u noći...

ObrazekObrazekObrazek

Maraska

 
Posty: 163
Od: Pon sie 22, 2005 15:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 13, 2007 14:01

Pisałem też na początku, że mogę zdjęcia zrobić, bo raz: mam aparat, dwa: mieszkam przy Czystej, czyli rzut beretem, trzy: jestem w stanie wygospodarować chwilę czasu. Dajcie tylko znać kiedy i gdzie to dokładnie jest.
ObrazekObrazek
Obrazek

Ghost Dog

 
Posty: 77
Od: Pt cze 16, 2006 16:10
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 13, 2007 14:02

Sprawa jest niestety nieaktualna. Jeszcze raz wczoraj z domkiem rozmawiałam i niestety nie zdecydowali się go wziaść z uwagi na chorobę Tygrysia. Pochowali swoją kotkę dwa tygodnie temu i obawiają się, ze Tygryś długo nie pożyje.
W rozmowie z lekarzem z Wałbrzycha, który leczył ich zwierzęta usłyszeli, że taki kociak pożyje góra pół roku, a przy tym już się męczy.
Nie będę komentowała tego, bo po co. Szkoda jednak, ze weci, zanim wydadza wyrok, nie chcą nawet powalczyć.
Podałam domkowi telefon do dr. Włodarczyka i jesli jednak by zostali przekonani, że wet z Wałbrzycha może nie do końca orientuje się w leczeniu intronem, to mieli się odezwać telefonicznie.
Nie odezwali się, także mailowo.
Pan powiedział, ze jest po zawale i bardzo by przeżył, gdyby znów musiał rozstawać sie tak szybko ze swoim zwierzakiem. Rozumiem i do domku nie mam pretensji.
Zastanawiam się tylko co bym usłyszała od tego weta, gdybym chciała u niego leczyć choćby Tygryska białaczkowego :evil:

Dzisiaj mam nadzieję, że nataleczka przywiezie mi dzisiaj wieczorem intron od Włodarczyka, jesli tak, to od jutra będzie można go zacząć podawać.

Na koncie u mnie Tygryś ma równe 200 zł.
Kupiłam mu karmę Royal specjalistyczną - dwa opakowania - całość 17 zł.
Dzisiaj tez mają dojechać Leonardy - saszetki - jutro wpiszę kwotę.
Jutro to wszystko wraz z intronem do niego dojedzie.

Tygryś ma teraz w klatce wstawiony kontenerek - p. Irek, kierownik - uznał, że tak będzie mu raźniej i racja - Tygrysek białaczkowy też miał wstawiony kosz i w razie czego czmychał sobie w jego zacisze. Ładnie je - to ważne.

Natomiast ostatni kot z tej starej grupy, który został na ulicy ( pojawiły się za to inne koty, ) nie chce jeść. Pięknie wygląda, ale jesli i on jest chory to serce mi peknie. To mój najbardziej ukochany ulicznik, mój piękny, czarny, cudowny Ulubieniec.
Muszę go przebadać i jeśli coś będzie nie tam, a Tygryś pojedzie na Metalowców - biorę go na Kościuszki. Jesli oczywiście sie zgodzą, ale tam zwierzęta się lubi :)
Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeśli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla Ciebie jedyny na świecie(...) Mały Książe

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111621

mamucik

 
Posty: 2942
Od: Wto kwi 20, 2004 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 13, 2007 14:08

tak ogromnie mi przykro, że nie będzie domku :(

ale może wezmą jakąś inną biedę.

ważne, że Tygrysek żyje i będzie leczony.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 13, 2007 14:09

Ghost Dog pisze:Pisałem też na początku, że mogę zdjęcia zrobić, bo raz: mam aparat, dwa: mieszkam przy Czystej, czyli rzut beretem, trzy: jestem w stanie wygospodarować chwilę czasu. Dajcie tylko znać kiedy i gdzie to dokładnie jest.


Bardzo fajnie :) Czy czwartek o 16 byłby dobrym terminem. Będę wtedy na Kościuszki, żeby podać intron. Moja kom - 0605-480-993, daj znać proszę sms lub tu na forum. Tygryś jest na Kościuszki 80 - dawny sklep ogrodniczy. Moglibyśmy spotkać się po drugiej stronie ulicy - choćby na przystanku A
Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeśli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla Ciebie jedyny na świecie(...) Mały Książe

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111621

mamucik

 
Posty: 2942
Od: Wto kwi 20, 2004 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 13, 2007 14:15

Tak Puss - mam nadzieję, że wezmą jakąś biedę.
Biedny Tygryś, ale mam nadzieję, że tak jak to nieraz było - kot czekał, kolejne domki odpadały, bo czekał na ten jeden, jedyny, ukochany. A kiedy w końcu tam trafił - rozkwitał.
Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeśli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla Ciebie jedyny na świecie(...) Mały Książe

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111621

mamucik

 
Posty: 2942
Od: Wto kwi 20, 2004 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 13, 2007 14:40

mamucik pisze: Czy czwartek o 16 byłby dobrym terminem. Będę wtedy na Kościuszki, żeby podać intron. Moja kom - 0605-480-993, daj znać proszę sms lub tu na forum. Tygryś jest na Kościuszki 80 - dawny sklep ogrodniczy. Moglibyśmy spotkać się po drugiej stronie ulicy - choćby na przystanku A

Ok. Skończę pracę w czwartek o 16 i tak około 16:15 będę na miejscu, zależnie od natężenia ruchu, muszę z Ruskiej dojechać. Jesteśmy umówieni. Mój nr 691 854 219, jakby cokolwiek wypadło będę dzwonił, jeśli tobie wypadnie też dzwoń, bądź pisz.
ObrazekObrazek
Obrazek

Ghost Dog

 
Posty: 77
Od: Pt cze 16, 2006 16:10
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 13, 2007 15:06

Ghost Dog pisze:Ok. Skończę pracę w czwartek o 16 i tak około 16:15 będę na miejscu, zależnie od natężenia ruchu, muszę z Ruskiej dojechać. Jesteśmy umówieni. Mój nr 691 854 219, jakby cokolwiek wypadło będę dzwonił, jeśli tobie wypadnie też dzwoń, bądź pisz.


:)

Będę zatem w lecznicy, to naprzeciwko przystanku
Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeśli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla Ciebie jedyny na świecie(...) Mały Książe

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111621

mamucik

 
Posty: 2942
Od: Wto kwi 20, 2004 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 13, 2007 15:59

mam depresję gigant w związku z tym, że ciągle brak domu dla Tygryska...
bardzo żałuję, że nie mogę dać mu domu, bo bym bez wahania go wzięła.
Oleńkę też.
i wszystkie chore kocie biedulki :(

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 13, 2007 16:26

Mamuciku, jeśli przewieziesz Tygryska na Metalowców w tym tygodniu, to ja do niego zajrzę w sobotę i w niedzielę. Daj znać kiedy go będziesz przewozić, ok?
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 14, 2007 1:57

Tygrysiu, na trzeciej stronie nie szukaj domku. Pobudka! :cat3:
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 14, 2007 10:48

wracaj, wracaj na pierwszą stronę bo bardzo domku potrzebujesz
Bemol, Tosiek i Feliks oraz Pchełka za TM i Koleś za TM

miki

 
Posty: 1763
Od: Śro paź 22, 2003 11:23
Lokalizacja: wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 69 gości