GAŁKA I LOLKA - Rudy ma cudowny domek !!!

[gattara]

Że Lolka piękna jest, to każdy widzi , ja tam wolę Gałeczkę .
Chyba też się powtarzam, ale co tam . Gałeczka .

[gauka1]

Obie dziewczynki pięknie dziękują za komplementy i re-komplementują !!!!



A tak a propos...widziałyście Nalę z podpisu Iwony_35 ??
Lola wyrośnie - jak jej dobrze pójdzie - na taką właśnie piękność...

[gauka1]

A teraz zdjęcia

Rozszalałego Bezzębnego Poftorrra i Jego Asystenta:


(Poftórrr)


(Asystent Poftorrra - "Grawitacja Nie Dosięgnie Nas!")


(Poftórrr w Amoku)


(Poftórrr w Amoku z Asystentem)


(Zwarty i Gotowy - Zawsze Czujny - Asystent Poftorrra)

[CoToMa]

Superrr Potfórrr i Asyssstent także superrr

[JoasiaS]

Joasia

[gattara]

Ja Ci ponazywam moją Gałeczkę Potforrrem , osz Ty .
Gałeczka to boski mlaskający aniołek , zabiorę Ci ją i już .

[gauka1]

I sjesta ---> wszak "poftorrrzenie" i "asystentura" bywają męczące:







P.S. Gattara - przygotuj półeczkę dla Gałeczki (żartuję oczywiście - nie dam, nie dam !!)

[gattara]

No a gdzie Wy się podziewacie?
Jak tam moja ulubiona mlaskająca kota i jej asystentka?

[gauka1]

Ha!!
Trochę z czasem kiepsko - ale obiecuję, że poprawię się po południu...



Pozdrawiam !!

P.S. Po ostatnim treningu mam potworne zakwasy (tak a propos potworzenia...) i jedną małą kontuzję po przeostatnim
A te dwie diablice po mnie skaczą ilekroć zasiądę do kompa....
Niech one piszą same o sobie - niewdzięcznice futerkowe

[gauka1]

Oto zdjęcia z ostatnich doświadczeń życiowych obu kocic, czyli rozdział pt: "Jak urozmaicić monotonne życie kota domowego"


1) Fascynacja torbą z różnościami od Joasi (dzięki !!)



(Moje zaskoczenie nie miało granic, bo Lolka rewidująca torby i torebki to codzienny zestaw, ale Gałka wyrażająca chęć zapoznania się z jakimś obcym - z pewnością niebezpiecznym przedmiotem - to już dziw nad dziwy !!!)


(Lolka się drze, bo całą torbę przywłaszczyła sobie Gała trzeba się poskarżyć - głośno !!)

__________________________________________________________


2) Odkrycie w łazience - jeszcze jedna rzecz z dostępem do wody - szumiąca i wibrująca - Lolka może tak wytrzymać cały cykl prania, ale mam za dużo obaw....


(Jaka gruba dupa puchata jej się zrobiła...i ogon, hihi)

(Wirowanie )

[gattara]

Jaka gruba dupa puchata jej się zrobiła...i ogon, hih

Nie gruba tylko kobieca , po prostu nabiera kształtów modelki "Victoria's secret" . Nie czepiaj się bo dziewczyna wpadnie w anoreksję.
Zwyczajowo - Gałeczka .

[gauka1]

Nie gruba tylko kobieca , po prostu nabiera kształtów modelki "Victoria's secret" . Nie czepiaj się bo dziewczyna wpadnie w anoreksję.

To jej w żadnym stopniu nie grozi - Lolka wyznaje zasadę, że Kochanego Ciała Nigdy Nie Za Duuużo....
....tupie jak stado spłoszonych słoni, a do miski czy wodopoju pędzi jak tygrys wypuszczony z kwarantanny (należy się usunąć z drogi, bo stratuje jak nic...klapki na oczach, hehe)

Gałka jak Gałka...Gałka truchta, jak damula w szpilkach
(tylko futerko na kołnierzu podskakuje do taktu )

[gattara]

do miski czy wodopoju pędzi jak tygrys wypuszczony z kwarantanny

Zupełnie jak Kiwaczek po zabiegu , od wczoraj tratuje wszystko i wszystkich na drodze do żarełka. Musi kocina nadrobić zaległości .
Kolektywnie pozdrawiamy!!

[gauka1]

Lolka zgubiła uszko !!!!



A damulka założyła zimowe futro i mufffkę

[Majszczur]

Trafiłam do Twojego wątku przypadkowo dzięki podrozdziałowi "przedsterylkowe dylematy" (bo takowe teraz właśnie przeżywamy )
Z rozpędu przeczytałam cały wątek i wpisuję się na listę śledzących na bieżąco perypetie pottffoorra&spółki