Leje uporczywie, a na pasku na ekranie komputera widnieje komunikat 20 st. C Koniec deszczu. To raczej pobożne życzenie! Boję się ulew. Wczoraj wracałam w okropnej, środkiem ulicy, bo pozalewało. Do drzwi mojego bloku prowadzi opadająca ścieżka i woda zakrywała stopy, do środka też się nalało. Miałam nie wychodzić już do kotów, ale poszłam (w kaloszach, akurat trochę ucichło) i one przyszły.
No i duża oczywiście nie omieszkała powiedzieć, jakie mamy szczęście, że jesteśmy w domu
Kubuś i KlusiaSylwuś wie sam
