Cosia Czitka Balbi.Obcio odszedł..Paskud i Mama. Bungo.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy


Post » Wto maja 30, 2017 19:08 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś i Kociątko. Jestem Staś czy Nel?

:201461 :201461 :201461
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 30, 2017 19:32 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś i Kociątko. Jestem Staś czy Nel?

czitka pisze: [...] A tutaj założyłam osobny wątek w sprawie sterylizacji Mamy:
viewtopic.php?f=1&t=180313
Może ktoś coś podpowie?

W schronisku lub lecznicy ciężko sobie wyobrazić przetrzymywanie kota po operacji poza klatką.
Swoją drogą, czemu nie w klatce?
Klatka to nie więzienie, tylko azyl.
Inna metoda, to małe pomieszczenie na terenie, który kicia zna, i towarzystwo Stasia.
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24750
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Wto maja 30, 2017 20:40 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś i Kociątko. Jestem Staś czy Nel?

ana pisze:
czitka pisze: [...] A tutaj założyłam osobny wątek w sprawie sterylizacji Mamy:
viewtopic.php?f=1&t=180313
Może ktoś coś podpowie?

W schronisku lub lecznicy ciężko sobie wyobrazić przetrzymywanie kota po operacji poza klatką.
Swoją drogą, czemu nie w klatce?
Klatka to nie więzienie, tylko azyl.
Inna metoda, to małe pomieszczenie na terenie, który kicia zna, i towarzystwo Stasia.

Nie mam pojęcia, nie wiem, nie znam się, dlatego pytam.
Mama ma mieć zabezpieczoną opiekę po sterylizacji. Fachową. Moje doświadczenie i tutaj jest żadne, owszem, swoje trzy dziewczyny sterylizowałam, to było dawno, w innej sytuacji życiowej. Mojej. Sama z wielu względów nie dam rady, nie podejmuję się.
Państwo u których przebywa Mama też nie dadzą rady, a dodatkowo nie mają żadnego doświadczenia w opiece nad kotami.
Tym bardziej po zabiegu.
Kotka nie jest tam w żadnej komórce, miejsce, do którego się przeniosła nie jest zamykane, a dodatkowo trudno dostępne. Tam nie może zostać po zabiegu w żadnym wypadku.
I dlatego szukamy innego, dobrego, bezpiecznego dla kotki wariantu sterylizacji.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19071
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto maja 30, 2017 20:44 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś i Kociątko. Jestem Staś czy Nel?

Ja kiedyś ciachałam dzikuskę spod pracy, Szaraczkę. Ponieważ nie miałam gdzie jej umieścić, wylądowała w szpitaliku w przychodni weterynaryjnej. Klatka w szpitaliku to może nie było idealne miejsce dla dzikuski, ale przynajmniej była bezpieczna i mogła dojść do siebie po zabiegu (w trakcie którego zresztą okazało się że domniemana ciąża jest ropomaciczem).
Wiadomo, szpitalik za darmo nie przetrzyma kota. Mnie potraktowali co nieco ulgowo bo sterylka była w innym gabinecie na talony z TOZu, a u nich tylko rekonwalescencja.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35103
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro maja 31, 2017 4:25 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś i Kociątko. Jestem Staś czy Nel?

czitka pisze: [...] Kotka nie jest tam w żadnej komórce, miejsce, do którego się przeniosła nie jest zamykane, a dodatkowo trudno dostępne. Tam nie może zostać po zabiegu w żadnym wypadku.
I dlatego szukamy innego, dobrego, bezpiecznego dla kotki wariantu sterylizacji.

W takiej sytuacji klatka w lecznicy będzie idealna. :)
Nie trzeba się jej bać, a dzięki klatce będzie wiadomo, czy kota je, pije, wypróżnia się, czy rana dobrze się goi.
Kicia przez pierwszą dobę może się dąsać i strajkować, ale jej przejdzie. 8)
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24750
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Śro maja 31, 2017 11:50 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś i Kociątko. Jestem Staś czy Nel?

Znalazłam czitkę na youtube 8O
https://www.youtube.com/watch?v=LJZ2GKuEIQs
Niestety, bez obrazu :?
Ale za to jakie mądre :mrgreen:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 31, 2017 12:30 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś i Kociątko. Jestem Staś czy Nel?

Ło matko.... :roll:
Bungo, a czy Ty się nudzisz? Po łapach, po łapach.... :evil:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19071
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro maja 31, 2017 13:05 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś i Kociątko. Jestem Staś czy Nel?

:smokin:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 01, 2017 1:21 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś i Kociątko. Jestem Staś czy Nel?

Piękny jest Staś, podczytuję od pewnego czasu i się ujawniłam, bo tak mi przyszło do głowy, że póki mamy nie można, to może panów kocurków ( Brata i Paskudnika) by dało radę?
Zawsze to cień szansy, że Mama będzie miała spokój trochę dłużej...
I z przetrzymywaniem nie ma problemu, bo kocurka można tego samego dnia wypuścić...

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Czw cze 01, 2017 6:54 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś i Kociątko. Jestem Staś czy Nel?

Szalony Kot pisze:Piękny jest Staś, podczytuję od pewnego czasu i się ujawniłam, bo tak mi przyszło do głowy, że póki mamy nie można, to może panów kocurków ( Brata i Paskudnika) by dało radę?
Zawsze to cień szansy, że Mama będzie miała spokój trochę dłużej...
I z przetrzymywaniem nie ma problemu, bo kocurka można tego samego dnia wypuścić...

A już myślałam, że Staś Ci się spodobał i Basia z Dorotą objęłyby go troskliwą opieką. ;)

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław


Post » Pt cze 02, 2017 18:06 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś i Kociątko. Jestem Staś czy Nel?

Staś nasz śliczny dzisiaj późnym popołudniem odjechał do Gutek :1luvu:
Wczoraj zaczęły się kłopoty z oczkiem i uznałyśmy, że nie ma co czekać, aż się coś rozpaprze i decyzja została podjęta.
Do wieczora usiłowaliśmy złapać Stasia i jeszcze wczoraj pognać do lecznicy, ale poszedł w zaparte i chował się w swojej kryjówce, byliśmy bez szans.
A dzisiaj oczka oba całkiem dobre, może lekko błyszczące, ale nic groźnego. Pojechał w kontenerku, z zapasem jedzonka, które sam pałaszował.
O, właśnie przyszedł sms od Gutek. Kotka do niego grucha :P , ale na psy on z kolei parska. Stres po podróży, musi odsapnąć i będzie dobrze.
Kotka dostanie lek na zbicie laktacji, już podałam sąsiadom, i od poniedziałku łapiemy na sterylkę.
A sąsiedzi moi kochani bardzo mocno rozstanie ze Stasiem przeżywali, wszyscy mieliśmy prawie łzy w oczach.
Stasiu, bądź dzielny :201461
Gutek, czekamy na wieści!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19071
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław


Post » Pt cze 02, 2017 18:50 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś i Kociątko. Staś w nowym domku!

Świetna wiadomość! :ok:
ObrazekObrazek
Pozdrawiam i zapraszam do naszego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p11640562 :201461

Zefir

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Nie paź 30, 2016 22:17
Lokalizacja: Jawor

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 53 gości