Bytomskie Łobuzy cz. 7 :) zdj str 54, 74, 76, 90, 96 :)

Też to zauważyłam, że Tosia mniej je, więcej śpi i jest spokojniejsza

1 stycznia będzie miała 7 miesięcy - maluszek taki, mikrokot! A Fuksik ile już ma?

Tak, ten kanał jest dobry :!:

Ale widać, że facet jest zawodowym kucharzem - zobacz gołąbki jego

"Oooo jakieee to kur... dobre! Takieee dooobreee, że aż nie wiem co!" :ryk:

Nie znam tego, zaraz zobaczę

Ja jeszcze uwielbiam oglądać straszczenia lektur Mitczyńskiego - https://www.youtube.com/user/mietczynski/videos - ma kanał Masochista, gdzie robi recenzje najgorszych filmów i Lekcje Niczego, gdzie streszcza lektury w taki sam sposób jak tamten robi opisy dań. Lektury uwielbiam w jego wykonaniu

Filmy mnie przerażają, bo są naprawdę okropne - ale o to w tym chodzi! Zobaczcie sobie z mężem w łóżku te kanały w sylwestra z litrami szampana, popłaczecie się ze śmiechu

Ale pyszności! Planuje grzańce a do grzańców oscypki z żurawiną, bagietki do zagryzienia, sałatkę a do sałatki kotlety sojowe w panierce, zimną płytę i na ciepło zapiekanki w wydrążonych krajzerkach lub zapiekankę z makaronem i szpinakiem - ale raczej to pierwsze bo będą dzieci, a te wybrzydzają

Dziękuję Asiu :ok:

Tobie też życzę dobrej zabawy

Fuks w styczniu 9 miesięcy :mrgreen:

Mniam! Pyszne menu u Was ! :mrgreen:

i Szampańskiej zabawy Wam życzę.

Moli25 pisze:Fuks w styczniu 9 miesięcy

Mniam! Pyszne menu u Was !

Ah zapomniałam o szyszkach i o wiadomo tonie przegryzek - chipsy, chrupki, cukierki

I co tam jeszcze wpadnie mi w oko

I mamy gry - guiz na wiedzę dla każdego i EGO

Gosiagosia pisze:
i Szampańskiej zabawy Wam życzę.

Dziękujemy Gosiu i nawzajem :partygirl:

klaudiafj pisze:Piosenkę Wam dedykuję KOCIO MI https://www.youtube.com/watch?v=fUTw-2Oc3i8

Bardzo lubie te piosenki. Moja ulubiona to Otwórz puszke

Chodza mi po glowie te szyszki z ryżu :mrgreen:

pamietam za dzieciaka, w sklepiku szkolnym kupowałam to za 60 groszy :lol:

to było faktycznie pyszne :mrgreen:

ja bym za duzo naraz chciała zrobic

To moja Florcia jest najstarsza z tutejszej młodzieży. Dwudziestego stycznia kończy rok.
Też przygotowuję jedzenie na sylwestra. Przyjdą goście.

Moli25 pisze:Chodza mi po glowie te szyszki z ryżu pamietam za dzieciaka, w sklepiku szkolnym kupowałam to za 60 groszy to było faktycznie pyszne ja bym za duzo naraz chciała zrobic

Martus to musisz zrobić. To moje ulubione słodycze od dziecka

Jadłam je też kupione na wyjazdach czy gdzieś i to jest niesmaczne, takie domowe nie mają porówania z niczym

Ale faktycznie jak zrobisz to zjesz - wchodzi każda ilość

I dużo się tego robi i z masłem

lilianaj pisze:To moja Florcia jest najstarsza z tutejszej młodzieży. Dwudziestego stycznia kończy rok.
Też przygotowuję jedzenie na sylwestra. Przyjdą goście.

O i chyba jest największa jak na Rodgola przystało, co?

Moja jest najmniejsza - może ma 2,3 -2,5kg, ale nie wiem dokładnie

Ile osób masz na Sylwestra?

Właśnie przyjechałam z zakupów w tesco. Ludzi sporo a ja wyglądałam jak ochlajtus, bo sobie pomyślałam, ze tak późno to ludzi nie będzie. Błąd, bo byli i po wózkach było widać, że to ofiary sylwestra, czyli Ci do których przychodzą na Sylwestra - największe wzięcie miały chipsy. Wydaliśmy 3 razy tyle ile zakładał budżet na ten dzień.
Kupiłam sobie szampana wytrawnego i chrupki i muszę ułożyć plan działania na jutro dziś.
A teraz koteczkom kolecje muszę przygotować

Moze być około dziesięciu osób.
Zapomiałam zupełnie o czipsach.
Upiekłam ciastka i rogaliki. I chleb. I ciasto. Dużo ciasta.
Po świętach chyba wymięknę i wymienię garderobę.

Też się zabieram za gotowanie teraz. Zrobię te szyszki z ryżu i krówek, a krówki mam własnej produkcji. PRzed świętami zrobiłam domowe krówki - wyszły mi kruche z góry a w środku mega mordoklejki - teraz je topię. Zapach nieziemski

Ciekawe jakie z tego wyjdą szyszki

Zaraz do Ciebie wpadnę Lilianaj

edit.: no i pierwszy klops :/ nici z szyszek - te moje beznadziejne krówki wcale nie zlepiły ryżu. Od samego początku było z nimi coś nie tak, za to to co wyszło to tego się nie spodziewałam - karmelizowany ryż na sypko :ryk:

będzie przegryzka i może zasmakuje dzieciom :roll:

I teraz nie mam nic na słodko ech.. zresztą i tak chciałam przyoszczędzić na słodkich i ciężkich potrawach po tych świętach.

O 1.30 w nocy w końcu urodziłam menu - będą grzance a do tego oscypki z żurawina (lub rolada ustrzycka), sałatka, kotlety sojowe w panierce do tego + dip czosnkowy (ze można sobie kotleta zamaczac w dipie jak skrzydełka KFC), pomidory z mocarella oliwkami czerwona cebula i oliwa i bazylia (celowo podaje składniki jakbyście chciały skorzystać bo to przepyszne zdrowe i lekkie- normalnie używam do tego niebieskiego sera plesniwego) + podarta w rękach bagietka (to danie to mój hit z biały winem), tosty z serem dla dzieci, i jako danie główne zapiekanka z naleśników ze szpinakiem i serem feta zapiekana pod beszamelem i posypana serem i na koniec lub na drugi dzień na rano :ryk:

żurek z ziemniakami doprawiony rolada ustrzycka. Do tego przegryzki - chrupki, chipsy, paluszki i ewentualnie domowy popcorn aa i ryż w karmelu jako nieudane szyszki. Myślę że jedzenia starczy. Do tego mam wszystkie możliwe alkohole za wyjątkiem wódki - wiec każdy może coś wybrać. Jak co to zapraszam

!

Klaudia podaj adres! Jak przeczytałam to menu sylwestrowe to chciałabym sie znaleźć na tej imprezie

Klaudio ja się też piszę razem z Martą na Twoją imprezkę.
Szampana w bród,
wódeczki ciut,
kaca małego
i brzuszka pełnego,
zdartych zelówek,
wielu śpiewanych solówek,
porannej kawy
i wspaniałej Sylwestrowej zabawy.

Bytomskie Łobuzy cz. 7 :) zdj str 54, 74, 76, 90, 96 :)

Kto przegląda forum