Fredzio, roczny, rudo-biały kociak, już w DS z Majką.

Wróciłam spod huty i takie coś zastałam.Wklejam jak leci

Tusia z Kubusiem też tak leżą przytuleni do siebie, wylizują sobie uszka, są takie grzeczne, spokojne i piękne, a nikt ich nie chce :cry:

No bajka po prostu :1luvu:

Prawda?

Fredzio i Toluś dostali po malutkim kawałeczku parówki.Toluś swój szybciutko zjadł, a Fredzio nosił w pyszczku przez ponad pół godziny, cały czas warczał i rozglądał się, czy któryś z kotów mu tego skarbu nie odbierze :ryk:

Podrzucał też, polował, chował pod dywanik i chyba w końcu zjadł, bo śpi sobie spokojnie.Naprawdę trudno opisać jakie to małe rude jest fajne.

ewar pisze:Wróciłam spod huty i takie coś zastałam.Wklejam jak leci

Tusia z Kubusiem też tak leżą przytuleni do siebie, wylizują sobie uszka, są takie grzeczne, spokojne i piękne, a nikt ich nie chce

ale cudne widoki

ewar, Fredziu jest cudny:) Moj mlody (Tirou, 7 mies.) bawi sie tak kawalkiem wolowiny (barfujemy) biaga z nim po mieszaniu, wrzuca pod komody i wyciaga, podrzuca i lapie w locie, istne polowanie. Jednego kawalka nie odnalazlam mimo powaznych porzadkow dzisiaj, czyzby Klusek (zarloczek) zjadl taka utytlana i przegoniona po mieszkaniu wolowine? :oops:

Glaski dla kociastych :201461

od cichej podczytywaczki;)

cessy pisze:ewar, Fredziu jest cudny:) Moj mlody (Tirou, 7 mies.) bawi sie tak kawalkiem wolowiny (barfujemy) biaga z nim po mieszaniu, wrzuca pod komody i wyciaga, podrzuca i lapie w locie, istne polowanie. Jednego kawalka nie odnalazlam mimo powaznych porzadkow dzisiaj, czyzby Klusek (zarloczek) zjadl taka utytlana i przegoniona po mieszkaniu wolowine?
Glaski dla kociastych od cichej podczytywaczki;)

Przy remoncie się znajdzie :mrgreen:

Ostatnio odsuwałam kanapę narożną do montażu okien - czego tam nie było :strach:

Witam i piszących i czytających tylko :1luvu:

Spod kanapy, która jest na nóżkach wyciągam zwykle wiadro zabawek i nie -zabawek :mrgreen:

Po prostu biuro rzeczy znalezionych.Typowe przy kotach.

A Toluś nie śliczny? Taki bielutki, puchatek po prostu :1luvu:

Fajnie, że chłopaki kumplują, prawda?

jasne, ze fajnie. Kurcze Tolusia to podczytuje od poczatku i taki juz duuuzy jest :1luvu:

, jak te dzieciaki rosna

Chłopcy lubią się bardzo, ale jak to kociaki muszą też poudawać, że się biją.Fredzio i Toluś są tak szybcy, że nie udaje mi się zrobić fajniejszych zdjęć, bo łapię na przykład sam ogon :mrgreen:

Takie jednak wkleję

A tu Fredzio mówi, że dziękuje za odwiedziny na wątku

ewar pisze:Chłopcy lubią się bardzo, ale jak to kociaki muszą też poudawać, że się biją.Fredzio i Toluś są tak szybcy, że nie udaje mi się zrobić fajniejszych zdjęć, bo łapię na przykład sam ogon Takie jednak wkleję

A tu Fredzio mówi, że dziękuje za odwiedziny na wątku

ja też mam miszcza w robieniu końcówek ogona ,lub ..w robieniu niczego :mrgreen:

chłopaki

genialni sa obaj, a może jakims cudem udałoby im się znaleźć wspólny domek

chyba każdy ma mistrza końca ogona - u nas Rysio (choć tymczasowo) ale on zawsze jest zainteresowany tak aparatem ze zanim zdążę pstryknąć to on już wsadza pyszczek w szkiełko

ehhh jak nieszczególnie lubiłem rude koty, tak teraz lubię bardzo, bardzo - zresztą przyznać się musze uczciwie ze lubię wszystkie, ba jestem kocim świrem

mizianki dla obu chłopców i reszty ferajny

KotwKratke pisze:zresztą przyznać się musze uczciwie ze lubię wszystkie, ba jestem kocim świrem

Ja też

Wszystko jedno jakiego są koloru.Mam jakie mi zesłał los, ale najbardziej podobają mi się bure i czarne.
Fredzio jeszcze nie jest ogłaszany, myślałam, że zdrowiutki, nawet prosiłam o jakiś DT dla niego, a tu raptem wszystko poszło nie tak.To była jakaś poważna choroba, ale chyba już wszystko w porządku.Musiałam też czekać ze szczepieniem Tolusia, to takie dmuchanie na zimne.Musi być zaszczepiony przeciwko wściekliźnie, zamieszka bowiem za granicą, będzie miał kota do towarzystwa, takiego trochę podobnego do Fredzia.Kotki też są, ale nie chcą się bawić z Tamu, Toluś na pewno będzie chciał.

Fredzio uwielbia posłanka Maniusia, od razu się kładzie, jeśli tylko ma okazję

Fredzio, roczny, rudo-biały kociak, już w DS z Majką.

Kto przegląda forum