♫♫♪ ♥ Melinda & Nureyev ♥ ♪♫♫ Nuri dezerter

Budki są super!! Ja teraz się czaję na łóżeczko dla lalek z ikei, widziałam że ludzie je kupują dla kotów i rozmiar jest idealny!

Obrazek

Ekhm...nie chcę nic mówić ale ktoś tu się robi wielkim kocurem... może budowy jest mikrej ale mięśnie, izolacja i futerko... no dobra ale futerko nie waży! Wzięłam go dzisiaj na kolana i szok!!!!

Coś mi się przykleiło....

Bez komentarza.

Kocie karate

co to za drobinka??? A, i mam pytanko, czym najkorzystniej dojechac do Budapesztu z PL? Jak Ty podrozujesz'?

MamaMeli pisze:

Bez komentarza.

Mina Nurisia miażdży :ryk:

shira3 pisze:co to za drobinka??? A, i mam pytanko, czym najkorzystniej dojechac do Budapesztu z PL? Jak Ty podrozujesz'?

szczurek koleżanki na gościnnych występach, jeszcze tylko dziś, my z Melindą mamy już serdecznie dość..

To zależy. Ja mam kartę zniżkową wizz która działa też na bagaż więc ostatnio raczej latam - bez bagażu można i za 39 zł w jedną stronę. Pociąg w promocji 29 euro w jedną stronę z wyprzedzeniem do trzech dni przed wyjazdem, w tym bagaż w dowolnej ilości. Autobus też jeździ ale tu pytaj Mirandę która tak jechała, ja bym się nie odważyła autobusem bo serdecznie nienawidzę tak podróżować. Jak dobrze zaplanujesz, nie jedziesz na długo i niepotrzebny duży bagaż to polecam samolot.

myslalam o samolocie, pociag za dlugo jedzie, opcja jest auto ale chyba by trzeba bylo z miedzylladowaniem gdzies....ddaleko, skad lata wizzair?

z Warszawy. Autem to zależy ile osób ale jednak od Ciebie to daleeeko.

no daleko, ale do wawy tez mam kawal drogi wiec chyba wybiore opcje auta z miedzyladowaniem w Niemczech... Mysle o majowce, to chyba dobra pora na zwiedzanie? Latem mysle ze za cieplo

Znaczy... jak dla mnie nie istnieje takie sformułowanie jak "ZA ciepło" :ryk:

im cieplej tym lepiej :1luvu:

ale majówka powinna być okej.
Na Twoim miejscu wybrałabym lot ze Szczecina do Warszawy i z Warszawy do Budapesztu. Ale ja uwielbiam latać i nie cierpię jeździć samochodem/autobusem. Przekalkuluj to sobie na liczbę osób, bo ja też zawsze podróżuję sama. Znajomi jechali we dwójkę z Katowic i bardziej się opłacało autem (mały mercedes, sportowy, taki kilkuletni - nie znam się na modelach - ale jeździ na gaz co należy wziąć pod uwagę). Pociąg ujdzie ale jak jest pusty więc tylko w środku tygodnia poza sezonem.

Niestety ikei w Koszałkowie nie mamy. Zresztą przypuszczam, że łóżeczko dla lalek nie zadowoliłoby moich pannic. Musi być budka, bo o tą jedyną, którą mają, są bitwy.
Super, że Nuri mężnieje! Niech nabiera ciałka, mięśni i futerka

Za ciepło to u mnie powyżej 25 st

Latać lubię, popatrzę co się da pokombinować, ale myślę, że to wyjdzie podobnie dla dwóch osób...mam małe auto, wprawdzie diesel ale nie pali dużo a opcja jest taka, ze co najmniej we dwójkę, a może i we czwórkę jak namówimy przyjaciół

To podpowiedz mi jeszcze jak z komunikacją na miejscu, liczyć na auto czy metro, czy raczej szukać lokum w centrum? Jak położone są miejsca warte obejrzenia? Byłam w Budapeszcie daaaaawno temu i tylko raz, pociągiem właśnie . Nie pamiętam nic właściwie :roll:

Sorki, ze Ci tak zaśmiecam....

Lokum w szeroko pojętym centrum plus komunikacja miejska. Auto to sto razy za dużo nerwów przy korkch i parkowaniu. Dobrze jest wszędzie pieszo chodzić ale to też zależy od kondycji i możliwości czasowych. Pieszo da się obejść "naj" miejsca bez wchodzenia do muzeów itp, nie biegając, w jakieś 4-5 dni, z komunikacją miejską trochę się zyskuje na czasie.

Tak właśnie liczymy, na komunikację. Byliśmy wiosną w Pradze, mieszkając ok 15 min metrem od centrum, plus własne nogi w nie najgorszej kondycji, udało nam się zwiedzić sporo bez wywalonego języka i nie tylko z wierzchu. Mamy jeszcze sporo czasu wiec zaplanujemy sobie w miarę dokładnie, jeśli pozwolisz poradzę się jeszcze Ciebie w razie wątpliwości? I obiecuję, już ostatnie pytanie na dzisiaj, w jakim rejonie warto szukać lokum? Lub w jakiej max odległości od centrum?

♫♫♪ ♥ Melinda & Nureyev ♥ ♪♫♫ Nuri dezerter

Kto przegląda forum