Szelmaa pisze:a on wie o tym????[/guote]
No to bądź dobra koleżanka i powiedz Mu koniecznie
Szelmaa pisze:teraz to niestety niemożliwe, bo siedzę w pracy. Ale jak tylko wrócę, to go wycmokam
Super
Btw. Mój Tż to tez Tomi
Moderator: Estraven
Szelmaa pisze:a on wie o tym????[/guote]
No to bądź dobra koleżanka i powiedz Mu koniecznie
Szelmaa pisze:teraz to niestety niemożliwe, bo siedzę w pracy. Ale jak tylko wrócę, to go wycmokam
, mój Bazyl pewnie zazdrościlby mu kotków na uszach jagienka pisze:Szelmo twój kocurek wspaniale się rozwija, jest przepiękny, mój Bazyl pewnie zazdrościlby mu kotków na uszach

jagienka pisze:Przed chwilą czytałam wątek "Jak kapac kota" - wczoraj z Bazylem to ćwiczyłam, miałam w domu remont i mój kocurek z upodobaniem układał się w kupach gipsu, w kleju do tapet itd. Remont się skończył i kocurka trzeba było wykąpać
![]()
Szelmo czy wybierasz się z Dyziem na wystawę do Bydgoszczy?






zosia&ziemowit pisze:Co do miseczek to nawet garnek by nie pomógł "ten typ tak ma"

Szelmaa pisze:zosia&ziemowit pisze:Co do miseczek to nawet garnek by nie pomógł "ten typ tak ma"
łorany!!!
a ja się łudziłam, że on ryjek ma duży, a micha mała
Najgorsze jest to, że do zabawy wołowiną upatrzył sobie rozsuwaną kanapę. I często gęsto ta wołowina wpada mu tam, gdzie nie powinna. No i jak przyjeżdżają goście to zawsze jest obciach, bo rozsuam łóżźko, żeby im pościelić, a tam imponująca kocia spiżarnia!!! pełna suchej wołowinki!!!
widzę, że ogon to nie jedyne podobieństwo Dyzia do wiewiórki![]()

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd, Paula05 i 50 gości