Tosia & Bazyl cz.V

[NatjaSNB]

Kto by pomyślał, że w lutym umyję sobie wszystkie okna... w t-shircie

[Milena_MK]

Kto by pomyślał, że w lutym umyję sobie wszystkie okna... w t-shircie

Widzę, że energia Cię rozpiera. A nie chciałabyś się przejechać do Krakowa...? Mam takiego fajnego Karcherka do mycia okien, mimo tego nie lubię myć. W zamian oferuję dobry obiad i nocleg

[NatjaSNB]

Już mi się więcej nie chce

[Milena_MK]

chlip chlip, no trudno, będę musiała znaleźć innego ochotnika

[NatjaSNB]

[bebzol]

co za magnetyczne spojrzenie!!!!!!!

[ab.]

Madzia jak zgaduję, że to kot

[NatjaSNB]

Madzia jak zgaduję, że to kot

brawo, wygrałaś sprzątanie porannego pawia

[bebzol]

czy tylko mi te kociaki przypominają rogate diabełki?

[NatjaSNB]

czy tylko mi te kociaki przypominają rogate diabełki?

czasem to istne diabły wcielone

[bebzol]

myślę, że taki wzrok jak na powyższym zdjęciu, wynagradza wszelkie diabełkowate wyczyny

[NatjaSNB]

myślę, że taki wzrok jak na powyższym zdjęciu, wynagradza wszelkie diabełkowate wyczyny

Zgadza się, a potem zaczyna się typowe wariowanie, przedrzeźnianie i bójki... jak to w rodzeństwie
No przyłapałam Bazyla na pokazywaniu języka siostrze:

[bebzol]

hahahaha tego cudownego rodzeństwa Ci zazdroszczę.. to przemawia za tym, że chciałabym, aby mój kociak miał braciszka/siostrzyczkę ze swojej rasy ciekawe czy wtedy więź między nimi jest większa?

[Spilett]

Zdjęcia zrobione w idealnym momencie, supercute

[NatjaSNB]

Hmmm wydaje mi się, że jak bierzesz 2 obce kociaki to rasa nie ma znaczenia. Moje to bliźniaki, są ze sobą od dnia narodzin więc na pewno ma to jakiś wpływ. Ale jeśli 'człowiek jednokoci' chce się dokocić to wg mnie ta sama rasa nie ma znaczenia. Chociaż co ja tam wiem, może podobne cechy charakteru pomogą w szybszym zaakceptowaniu się nawzajem...