To mnie uspokoiłaś
Byłyśmy u weterynarza, powiedział że oczy nie są w 100% wyleczone i nie będą , bo ma tego wirusa. Musimy caly czas wspomagać jej odporność np tym żelem doustnym. Dostała drugą szczepionkę, tym razem całkiem spokojna była

leżała i patrzyła jak wet wkuwa w dolnej części ciała, MIAAAAU, pomerdała i tyle
Uszy ma brudne

nie pomyślałam, że kotom się czyści patyczkami . . . .muszę kupic preparat do czyszczenia uszu.
Waży 2,1 kg .
Z Wilczurem chyba się kochają . . . kiedy ona siedzi na fotelu, a wilczur obok to tak ślicznie ją obwąchuje i caluje . .serio-caluje! w jej malutki pyszczek . . .potem obśliniona obrażona idzie się myć . .
Coraz wiecej zwariowanej zabawy, gonienia
idę spać, dobranoc !
...Ratując jednego zwierzaka nie zmienisz świata, ale świat zmieni się dla tego jednego zwierzaka...