Myszak (tetralogia Fallota), Kropka, Dymek i Dev

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 03, 2014 20:02 Re: Myszak i Kropka z Palucha - Oswajanie kotów ze sobą

królik dags pisze:oooooo, znam ten manewr :mrgreen:
Jak byłam w liceum, moja kotka nauczyła mnie wstawać bez budzika, skakała mi na brzuch regularnie za 5 szósta, nigdy nie spóźniłam się do szkoły :lol:


Na początku było mi ciężko przyzwyczaić się do nocnych harców moich kotów (godziny 02:00-04:00), ale potem skumałam, że częstość ich występowania zależy w dużej mierze od tego, jak długo śpią w ciągu dnia i o której godzinie je się karmi wieczorem.

No więc tak: w ciągu dnia kot może spać max do 16:00, potem należy kota budzić, najlepiej elektrowstrząsami ;)
Karmić nie później niż o 19:00.
:D

Kropka mnie budzi dość często między 6:00 a 7:00, przyłazi do łóżka i liże mnie po twarzy i po włosach, co oznacza:
"Członku mojego stada daj mi jeść".

Najbardziej uciążliwe to jest w weekendy, kiedy człowiek chce dłużej pospać.
Chowam głowę pod kołdrę, a Kropka wtedy chodzi po mnie :D i na chama wtrybia się pod kołdrę, żeby kontynuować podlizywanie się.

To najfajniejsze chwile, kiedy jestem jednocześnie maksymalnie wkurzona i jednocześnie przeszczęśliwa :)
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Śro lut 05, 2014 13:19 Re: Myszak i Kropka z Palucha - Oswajanie kotów ze sobą

a widzisz, my tu poszliśmy sobie na kompromis - tzn. dokładniej ja poszłam, bo koty nie zaczęły nagle szanować mojej potrzeby snu ;-) Jak mam przeczucie, że nie będę spała jak kłoda, zakładam sobie zatyczki do uszu. Może się chałupa walić, i tak mnie żaden kocur nie obudzi :mrgreen:
Obrazek

królik dags

Avatar użytkownika
 
Posty: 351
Od: Czw gru 05, 2013 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 05, 2014 18:21 Re: Myszak i Kropka z Palucha - Oswajanie kotów ze sobą

królik dags pisze:a widzisz, my tu poszliśmy sobie na kompromis - tzn. dokładniej ja poszłam, bo koty nie zaczęły nagle szanować mojej potrzeby snu ;-) Jak mam przeczucie, że nie będę spała jak kłoda, zakładam sobie zatyczki do uszu. Może się chałupa walić, i tak mnie żaden kocur nie obudzi :mrgreen:


W nocy z poniedziałku na wtorek moje futerka, a konkretnie Kropka głównie, urządziły mi miauki i pogonie między 03:00 a 04:30.
Wytrwałam dzielnie, ale brak snu o tej porze nie działa na człowieka dobrze.

No nic, nikt nie mówił, że będzie łatwo, z temi kotamy :)

Zatyczek się boję, że nie usłyszę budzika z komórki i zaśpię do roboty. Póki co zostaje mi więc silna wola ;)
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Śro lut 05, 2014 18:30 Re: Myszak i Kropka z Palucha - Oswajanie kotów ze sobą

akne pisze:
Zatyczek się boję, że nie usłyszę budzika z komórki i zaśpię do roboty.


:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

Ustal z temy pienknymy kotamy żeby przesunęli w czasie czas gonitwy i pobudki.
Obrazek Obrazek

JolaJ

 
Posty: 2948
Od: Pt sty 14, 2011 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 05, 2014 19:03 Re: Myszak i Kropka z Palucha - Oswajanie kotów ze sobą

JolaJ pisze:Ustal z temy pienknymy kotamy żeby przesunęli w czasie czas gonitwy i pobudki.


Prowadzę negocjacje non stop, przy czym o 03:30 (wypada mi najfajniejsza faza snu, bo chodzę spać max o 22:00, a one (głównie Twoja Synowa :D)
upierają się na aktywność.
Karmię max o 20:00. Zwykle nie mam czasu o tej 22:00 przed snem, żeby je wymęczyć zabawą z piórkiem, zarobiona jestem i padnięta.

Wszelkie porady mile widziane, bo ja już się gubię, robota etatowa mi zżera percepcję.
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Śro lut 05, 2014 20:17 Re: Myszak i Kropka z Palucha - Oswajanie kotów ze sobą

pozdrawiamy czarno białe kotki i ich służbę .Niedospaną , zatyraną lecz w swe kotki zapatrzoną jak w obrazek
Obrazek
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Śro lut 05, 2014 20:37 Re: Myszak i Kropka z Palucha - Oswajanie kotów ze sobą

Ja trzymam telefon/budzik przy uchu, zawsze mnie budzi. wypróbuj na sucho w któryś weekend, zobaczysz że podziała :D
Obrazek

królik dags

Avatar użytkownika
 
Posty: 351
Od: Czw gru 05, 2013 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 05, 2014 20:50 Re: Myszak i Kropka z Palucha - Oswajanie kotów ze sobą

królik dags pisze:Ja trzymam telefon/budzik przy uchu, zawsze mnie budzi. wypróbuj na sucho w któryś weekend, zobaczysz że podziała :D


Dobra podpowiedź: stopery w weekend, kiedy nic się nie ma do stracenia, wypróbuję na pewno, dzięki :)
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Śro lut 05, 2014 20:53 Re: Myszak i Kropka z Palucha - Oswajanie kotów ze sobą

Moja Piękna Synowa :1luvu: na pewno nie jest niegrzeczna. Nie rozrabia w nocy, to niemożliwe.
Przekażę Titosiowi i zobaczymy co on postanowi w tej sprawie.

Aniu, czy chowasz na noc chrupki, czy mają pozostawione?
Tak mi przyszło do głowy że gdy Tito w nocy ma pustą miskę, około 5 robi straszny raban, biega po mnie na przełaj i niemiłosiernie się drze.
Jeśli ma zapas, ja mam ciszę całą noc. Może tu jest pies pogrzebany?
Obrazek Obrazek

JolaJ

 
Posty: 2948
Od: Pt sty 14, 2011 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 05, 2014 20:55 Re: Myszak i Kropka z Palucha - Oswajanie kotów ze sobą

Moja Sabinka np. zapragnęła się dziś stołować o 4.40, więc to chyba bez znaczenia :mrgreen:
*budząc mnie :P
Obrazek

królik dags

Avatar użytkownika
 
Posty: 351
Od: Czw gru 05, 2013 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 05, 2014 21:01 Re: Myszak i Kropka z Palucha - Oswajanie kotów ze sobą

królik dags pisze:Moja Sabinka np. zapragnęła się dziś stołować o 4.40, więc to chyba bez znaczenia :mrgreen:
*budząc mnie :P

może chciała czegoś świeżego a nie z wieczornego podania?
Obrazek Obrazek

JolaJ

 
Posty: 2948
Od: Pt sty 14, 2011 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 05, 2014 21:03 Re: Myszak i Kropka z Palucha - Oswajanie kotów ze sobą

cześć JJ.
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Śro lut 05, 2014 21:04 Re: Myszak i Kropka z Palucha - Oswajanie kotów ze sobą

JolaJ pisze:
królik dags pisze:Moja Sabinka np. zapragnęła się dziś stołować o 4.40, więc to chyba bez znaczenia :mrgreen:
*budząc mnie :P

może chciała czegoś świeżego a nie z wieczornego podania?

ooo pewnie! :twisted: zawijam kiecę i lecę :lol:
Obrazek

królik dags

Avatar użytkownika
 
Posty: 351
Od: Czw gru 05, 2013 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 05, 2014 21:14 Re: Myszak i Kropka z Palucha - Oswajanie kotów ze sobą

królik dags pisze:
JolaJ pisze:
królik dags pisze:Moja Sabinka np. zapragnęła się dziś stołować o 4.40, więc to chyba bez znaczenia :mrgreen:
*budząc mnie :P

może chciała czegoś świeżego a nie z wieczornego podania?

ooo pewnie! :twisted: zawijam kiecę i lecę :lol:

przeca Ty w spodniach chodzisz :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Śro lut 05, 2014 21:20 Re: Myszak i Kropka z Palucha - Oswajanie kotów ze sobą

a zdziwiłbyś się!
Obrazek

królik dags

Avatar użytkownika
 
Posty: 351
Od: Czw gru 05, 2013 17:51
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], Silverblue i 22 gości