Też dołączę się do tego szampana za kupala Sami.

Brzuszek jeszcze parę dni może być obolały ale to minie.
Najważniejsze - kupal był i już nie zalega w jelitach.

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Szalony Kot pisze:Gagarina fajna lecznica wbrew pozorom - dość szybko rozpoznają pacjenta i pozwalają płacić np. w dwóch turach, jeśli ktoś nie ma od razu. Ja raz tam trafiłam z kotem, który z miejsca wyciągnął ze mnie 7 stów, a miałam właśnie może połowę - i nie było problemem oddanie reszty na drugi dzień (tym bardziej, że i tak miałam się tam pojawić z kotem na kroplówkę).
Arian pisze:Czy jest jakiś sposób, żeby określić, co się z tą łapką stało? Wiem, że wet by sprawdził, ale biorąc pod uwagę, jak się prawdopodobnie tego nabawiła, wolałabym się na razie trzymać z dala od transportera :/ Mam nadzieję, że to tylko stłuczenie, ale już który dzień mija, a ją ciągle coś boli
mziel52 pisze:Niektórym kotom pasuje, kiedy picie nie stoi na samej ziemi, tylko nieco wyżej, tak na poziomie pyszczka.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Meteorolog1 i 48 gości