Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor chuligan :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 06, 2012 9:52 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-psuj! Foty :)

Cieszę się, że wyniki Maurycego nieźle wyszły :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 06, 2012 9:54 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-psuj! Foty :)

Też się cieszę :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto lis 06, 2012 12:34 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-psuj! Foty :)

morelowa pisze:Dzielny Maurycy - nagrodę dostał?

Bardzo dzielny :mrgreen: Znowu niemal usnął podczas pobierania krwi- jestem z niego dumna :ok:
W nagrodę dostał śniadanie po bardzo długiej głodówce. I leki :oops:
Jadł tak łapczywie, że aż cały się wypaskudził :roll:
Jestem już po rozmowie z lekarzem - za dwa tygodnie zmniejszamy dawkę sterydu :ok:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 06, 2012 13:41 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-psuj! Foty :)

morelowa pisze:
I żadnej wdzięczności, żadnego kota w łóżku... NIC. :twisted:

A to kiszka totalna :(
Zabierz wszystkie legowiska, wyłącz ogrzewanie to może przyjdą się ogrzać :mrgreen:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 06, 2012 15:33 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-psuj! Foty :)

Bardzo się cieszę z wyników Maurysia :ok:
Mówiłam że będzie dobrze :D

Morelowa-
zazdroszczę, ja nieraz nie mam gdzie się położyć jak się rozciągną, chociaż tak się przyzwyczaiłam do spania z nimi że nie wyobrażam sobie zasnąć bez traktorka przy uchu i żywego piecyka na nogach
Obrazek Obrazek

JolaJ

 
Posty: 2948
Od: Pt sty 14, 2011 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 06, 2012 17:22 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-psuj! Foty :)

Revontulet pisze:Jestem już po rozmowie z lekarzem - za dwa tygodnie zmniejszamy dawkę sterydu :ok:

do ilu jednostek?
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lis 06, 2012 18:23 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-psuj! Foty :)

zabers pisze:
Revontulet pisze:Jestem już po rozmowie z lekarzem - za dwa tygodnie zmniejszamy dawkę sterydu :ok:

do ilu jednostek?


Do 50.
Mam zostawić kilkanaście dawek 125 tak na wszelki wypadek.

A tak wracając do tego, co napisałaś na swoim wątku o byciu na gwizdek. Jak to jest w sytuacji, kiedy coś złego dzieje się z kotem i w każdej chwili trzeba być gotowym na podanie leku rozszerzającego oskrzela, a człowiek jednak musi pracować poza domem? I kota nie widzi. Trzeba wtedy przejść na tabletki (choćby chwilowo)?
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 06, 2012 21:44 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-psuj! Foty :)

Revontulet pisze:
zabers pisze:
Revontulet pisze:Jestem już po rozmowie z lekarzem - za dwa tygodnie zmniejszamy dawkę sterydu :ok:

do ilu jednostek?


Do 50.
Mam zostawić kilkanaście dawek 125 tak na wszelki wypadek.

A tak wracając do tego, co napisałaś na swoim wątku o byciu na gwizdek. Jak to jest w sytuacji, kiedy coś złego dzieje się z kotem i w każdej chwili trzeba być gotowym na podanie leku rozszerzającego oskrzela, a człowiek jednak musi pracować poza domem? I kota nie widzi. Trzeba wtedy przejść na tabletki (choćby chwilowo)?

ad 1 to tak jak u nas miało być - 50

ad 2 - nie mam pojęcia. musiałabyś zapytać.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lis 06, 2012 22:00 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-psuj! Foty :)

A zapytam :mrgreen: jak będziemy na kontroli (koniec roku/początek następnego).
Szczęśliwie szczerozłoty Maurycy nie miał żadnych strasznych przygód.
I mam nadzieję, że łagodnie przejdzie na mniejszą dawkę sterydu. Choć po Twoich z Glusiem przejściach lekko sie stresuję.
Za Glusia :ok:
Edit: aha, Mauryc cały czas dostaje leki 2xdziennie. 50-tka tez będzie 2xdziennie.
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 07, 2012 9:24 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-psuj! Foty :)

Bardzo się cieszę ze zmniejszenia dawki :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Śro lis 07, 2012 10:55 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-psuj! Foty :)

Witam,przeczytalam wątek dotyczący astmy. Ja sama jestem astmatykiem i podpowiem że lek Ventolin stosuje się tylko doraźnie w wypadku duszności a nie na stałe.Powoduje szybkie rozszerzenie oskrzeli, i działa kilka godzin. Flixotide to steryd który stosuje się długo lub stale bo nie pomaga doraźnie a dopiero po pewnym czasie od zastosowania. Dlatego ventolin stosuje się na początku kuracji a potem go odstawia jak ten drugi już zadziała. Ventolin musi być zawsze pod ręką w razie duszności, ale jeśli dawka flixotide jest dobrze ustawiona to duszności nie powinny występować.
Powinno się płukać jamę ustną/pyszczną :D / po aplikacji ze względu na niebezpieczeństwo wystąpienia grzybicy w buzi i gardle, sterydy szczególnie większe dawki i długo stosowane mogą powodować grzybicę. Nie wiem jak u kotów które mają aplikator założony na pyszczek, ale wydaje mi się że też powinno się wypłukać pyszczek z zewnątrz, tam gdzie była styczność ze sterydem.
To takie moje podpowiedzi, myślę że się przydadzą. Życze keteczkowi zdrówka, bo wiem co to duszności.
Pozdrawiam Mirka

mirkaka

 
Posty: 158
Od: Śro lis 23, 2011 10:08
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro lis 07, 2012 11:26 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-psuj! Foty :)

Ojej, dziękuję za rady :D
No właśnie steryd będzie stale zmniejszany do jak najmniejszej skutecznej dawki. Ventolin ma być stosowany doraźnie, ale dopiero jak już dojdziemy do minimalnej dawki sterydu.
O pyszczek i zęby pytałam ostatnio i nie powinno być z tym problemów. Czasem zdarzają się jakieś przełysienia na pyszczku w miejscu, w którym maseczka styka się ze skórą. Ale to po dłuuugim czasie stosowania Aerokata.

mirkaka pisze:To takie moje podpowiedzi, myślę że się przydadzą. Życze keteczkowi zdrówka, bo wiem co to duszności.

Kotecek dziekuje za życzenia. Leczony jest od września i widać poprawę. Również wg badań krwi w końcu jest dotleniony :D
Mirkaka, życzę Ci dużo zdrówka.

Broszka, też sie bardzo cieszę :mrgreen:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 07, 2012 18:24 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-psuj! Foty :)

Fiodor umrze śmiercią tragiczną :twisted:
Ale wcześniej spali dom :strach:
Jeżeli jakoś uda mu się przeżyć, to sama osobiście i własnoręcznie go zamorduję :twisted:
Boję się powrotów do domu :twisted:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 08, 2012 8:49 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-psuj! Foty :)

A co on takiego zrobił? Bawił się zapałkami? 8O

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 08, 2012 10:20 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-psuj! Foty :)

Co tym razem zmalował? :twisted:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości