fiszka13 pisze:Nie jestem pewna. Zapytaj na wątku barfowym lub forum barfnym (też tam analizują karmy), ale ja bym powiedziała, że raczej nie. Z białkiem się zgodzę, fosfor nie wiem, ale skoro dalia pisze, że niski to też przemawia za. Przeciw - przede wszystkim za mało tłuszczu w stosunku do mięska. A to jest podstawa. W karmach dla kotów zdrowych ta proporcja powinna być ok. 60 -70% białka do 30 - 40% tłuszczu. Natomiast w karmach dla nerkowców powinna być większa na korzyść tłuszczu. Tyle pamiętam z zeszłego roku jak było podejrzenie pnn u Bronisława i szukałam sposobu karmienia.
Feline porta nie jest zresztą dobra jako podstawa pożywienia również dla zdrowego kota - z tego samego powodu. Bronio ją kocha, ale teraz dostaje sporadycznie.
to wszystko należałoby powiedzieć Dalii u której w styczniu zdiagnozowałam pnn
i tak
karmy nerkowe nie
kroplówki nie (ma jakieś zaburzenia i tak potworny stres że nie chce jeść przez dwa trzy dni po kroplówce)
a kot nerkowy musi jeść więc zaryzykowałam
dostaje surowe i gotowane mięso kurczacze i feline porta
okazjonalnie dostaje pasztecik gourmeta albo jakąś saszetkę
nie mam wyjścia - muszę jej dawać to co zechce jeść
tylko raz była taka anemia że podawałam epo
wyniki nerkowe spadają jak juz pisalam
waga w normie czyli tyle ile zawsze - 2,5 kg
badamy się co 2-3 tygodnie, parametry czerwonokrwinkowe to wzloty i upadki ale nie jest źle
Dalia ma 15 lat niech je to co chce i co lubi, nie będę jej stresować