Moderator: Estraven
i lać miód na nasze skołatane serca. Bo ten wątek jest naprawdę cudowny i dla wielu podczytywaczy jest osłodą po ciężkim dniu. Nawet jeśli rzadko skrobną 2 słowa Alienor pisze:Uff, dobrze ze wróciłaś. To teraz będziesz mogła pisać o Morrisiei lać miód na nasze skołatane serca. Bo ten wątek jest naprawdę cudowny i dla wielu podczytywaczy jest osłodą po ciężkim dniu. Nawet jeśli rzadko skrobną 2 słowa
.
Chociaż powiem wam, ze do Krakowa zabrałam ze sobą nawet laptopa, ale niestety hotel przedpotopowy i internetu brak ewexoxo pisze:Obiecuję się poprawić i teraz już postaram się pisać na bieżąco :ok: Chociaż powiem wam, ze do Krakowa zabrałam ze sobą nawet laptopa, ale niestety hotel przedpotopowy i internetu brak

ksb pisze:I napisz koniecznie jak Morris radził sobie z TŻ podczas Twojego wyjazdu.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 11 gości