kolejna REWOLUCJA, czyli koniec normalności

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 17, 2012 20:41 Re: Kota i ja oraz Farfocel - odchudzanie (foto str. 14)

Jamniki do 3 kg to miniaturki, od 3 do 6 to królicze a do 13 -standarty.
Melon jest duży i grubokościsty.Jamniki są niskie ale masywne.Koleżanka ma dobermana -17 kg.Wygląda jak Mel razy dwa.Podobno jest taki trend hodowlany i w przyszłości duże samce będą mogły mieć do 15 kg:)
(Grube samce będą wtedy do 17??)

Mel kocha jeść i żaden z niego jamniczek:)
Kawał jamniora.

Jamniory są i jamniczki. :mrgreen:

Hm.Amka od przybycia do mnie cztery miesiace temu podwoiła wagę...była wyniszczona i po sterylce aborcyjnej.I byla "mało łowna" jak zeznawał pan.Miała 1,6 kg.
Ale 3,2 kg to przesada.Amelia jest tłusta-kotka rosołowa.
I robi wielkie kooopy,jak owczarek niemiecki!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 17, 2012 20:43 Re: Kota i ja oraz Farfocel - odchudzanie (foto str. 14)

A łowna się chociaż zrobiła? :twisted:

Dobermany to takie chuchra raczej zawsze były, ale że jamniczki tyle ważą, to się zdziwiłam. Nawet jeśli mowa o jamniorach :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 17, 2012 20:49 Re: Kota i ja oraz Farfocel - odchudzanie (foto str. 14)

Wiesz ja miałam 40 kg owczarka niemieckiego.I jak utył sobie na starość to mi się zrobiło 47!
Jak Mel biegnie,to trzęsie się chodnik a jak goni Fela (7kg bri) to mamy trzęsienie ziemi:)

Ale 5 kg persa to wszak nie jest za wiele??Fio tak ma ale to same kłaki tak ważą:)

Hm,ja myśle,że ważna jest masa wyjściowa...Mel miał 11 kg jak u nas nastał.Szczuplmnikiem był...teraz jest grubmnikiem.

U mnie wszyscy tacy sporawi,odżywieni i błyszczący teraz są.


Ezzme ILE waży Dimka??

Edit: Amelka jest tak łowna jak może być łowny pers:)
U pana wyglądała jak bardzo brzydkie coś, bo on jej nie dawał jeść,więc była taka łysawa.Przepraszam dawał jej "chrupki z Brico"(?)czasem,ale pewnie rzadko,żeby była łowna.
U mnie po miesiacu okazało się,że to pers, o bardzo pięknym(i męczącym) futrze!
Ostatnio edytowano Wto sty 17, 2012 20:52 przez kotkins, łącznie edytowano 1 raz

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 17, 2012 20:49 Re: Kota i ja oraz Farfocel - odchudzanie (foto str. 14)

Ja! ja miałam łyżwopodobnego ważył w najlepszym swoim okresie coś trochę powyżej 20 :roll:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto sty 17, 2012 20:51 Re: Kota i ja oraz Farfocel - odchudzanie (foto str. 14)

kotkinsie jesteś wielka! :1luvu: Kłaki! :idea: To kłaki tak ważą! :idea:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto sty 17, 2012 20:59 Re: Kota i ja oraz Farfocel - odchudzanie (foto str. 14)

Łyżwy tak ważą - 25-30 kg :roll: O ile są łyżwami, a nie łyżwami u mojego tatusia :twisted: Bo te ostatnie to ostatnio wyglądają jak bassety po naprawie nóg :roll: W dodatku zgłupnięte są, ale to insza inszość.

5 kg persa to chyba nie jakoś za dużo? Zwłaszcza z futrem :lol:
Brytkopodobna waży jakieś 4 z hakiem, tylko ten hak nam jakoś urósł ostatnio :| Zwłaszcza po boczkach :twisted:
Ale faktycznie w procesie odchudzania postanowiła zgubić najpierw futro :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 17, 2012 21:01 Re: Kota i ja oraz Farfocel - odchudzanie (foto str. 14)

...i to mnie martwi...wiesz,Melon jakby nie jest puszyty z kłaków...on jest taki bardziej puszysty jakby sam z siebie...i można się w nim przejrzeć...to trudno wyjaśnić!!!!
W każdym razie jak chwalę wszystkich,że mają puszytse futerka to jemu też mowię,żeby się nie czuł wykluczony!!!

Zmoczcie swoje koty, a zobaczycie- one sa chude!Zabiedzone zwierzątka to są! :mrgreen:

Bri ma 7 kg i jest SZCZUPŁE!!!!
Fionia jest tłusta,ale nie tak jak Amelka...a one razem to nic przy jamniku.




Czy Wasze mają na brzuchach takie worki...głodowe???

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 17, 2012 21:04 Re: Kota i ja oraz Farfocel - odchudzanie (foto str. 14)

Brytkopodobna nie ma na dole, ma po boczkach. I to mnie martwi.
Ale jak ją zmoczę, to będę ją suszyć do lata (o ile przeżyję) :roll:

Reszta ma meduzkę.
A nie, Foster nie ma, ale pracujemy usilnie ;)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 17, 2012 21:09 Re: Kota i ja oraz Farfocel - odchudzanie (foto str. 14)

kotkins pisze:Czy Wasze mają na brzuchach takie worki...głodowe???

To nie są worki głodowe :roll: TŻ oglądał w telewizorze program i widział takie worki - mają je egipskie mau i to są worki skoczne! Na pewno to jakaś rasowa przymieszka :ok:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto sty 17, 2012 21:10 Re: Kota i ja oraz Farfocel - odchudzanie (foto str. 14)

shira3 pisze:
kotkins pisze:Czy Wasze mają na brzuchach takie worki...głodowe???

To nie są worki głodowe :roll: TŻ oglądał w telewizorze program i widział takie worki - mają je egipskie mau i to są worki skoczne! Na pewno to jakaś rasowa przymieszka :ok:

To jest meduzka :mrgreen:

I to prawda, że skoczna meduzka - ma ją nawet chudzielec-Delicja. Wyhodowała ok. 2 roku życia :wink:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 17, 2012 21:16 Re: Kota i ja oraz Farfocel - odchudzanie (foto str. 14)

OKI pisze:To jest meduzka :mrgreen:

I to prawda, że skoczna meduzka - ma ją nawet chudzielec-Delicja. Wyhodowała ok. 2 roku życia :wink:

Ładne określenie :mrgreen:
Idę wygłaskać moje meduzki :1luvu: na zapas bo jutro wyjazd......
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto sty 17, 2012 21:17 Re: Kota i ja oraz Farfocel - odchudzanie (foto str. 14)

Wygłaszcz :D

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 17, 2012 21:18 Re: Kota i ja oraz Farfocel - odchudzanie (foto str. 14)

Moim wiszą takie torby na brzuszkach,ale (bogu dzięki!) klaki zasłaniają.
Tzn: ja mam egipskie persy????
Felixowi nie do końca ale on się umie tak ustawić żeby nie było widać.
Jamnikowi nic nie wisi, osiągnął stan rury kanalizacyjnej:jest równy.
Była próba odchudzania,trwała 24 (trudne!) godziny.
Schudnie latem, będzie biegał jak maniak z piłką po ogrodzie.I ryl dziury w nadbałtyckiej plaży (akcja" kopiemy do Australii",u nas coroczna)

Shiro, u Amelisi to napewno kłaki!
Jak nie wierzysz to przyjedź (zapraszam!) i ją wyczesz.Ona ma z kilogram kłaków.

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

(Ezzme mnie zabije i bedzie miała rację!)

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 17, 2012 21:19 Re: Kota i ja oraz Farfocel - odchudzanie (foto str. 14)

Pięknota :1luvu:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 17, 2012 21:21 Re: Kota i ja oraz Farfocel - odchudzanie (foto str. 14)

kotkins pisze:Shiro, u Amelisi to napewno kłaki!
Jak nie wierzysz to przyjedź (zapraszam!) i ją wyczesz.Ona ma z kilogram kłaków.

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

(Ezzme mnie zabije i bedzie miała rację!)

Nas zabije, jak coś.... :mrgreen:
Amelka faktycznie futrzasta a i mojej Pysi kłaków nie brakuje sadełka też. jakby co będziemy się wzajemnie kryć przed Neigh, co? :piwa:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid i 55 gości