Moderator: Estraven

kalair pisze:Amynia jest po prostu koteczkiem ostroznym!

kalair pisze:No kochana, ostroznosci nigdy za wiele! Ilez to niebezpieczenstw moze czekac na koteczke!

selene00 pisze:Właśnie! Ileż niebezpieczeństw!
A może ona nie lubi jak jej wiosenny wietrzyk doopkę podwiewa?![]()
Kiedyś miałam sunię malamutkę. Ponieważ nie zgadzała się z resztą moich psów, całe życie spędziła u moich rodziców.
Często jak ich odwiedzałam, to mówiłam "O Matko! Jak tu gorąco" i uchylałam balkon.
Wtedy suka patrzyła na mnie z wyrzutem, jakby mówiła "Zwariowałaś!! Chcesz mnie przeziębić?!" i ostentacyjnie wynosiła się z pokoju.
Głaski dla koteczek.

Użytkownicy przeglądający ten dział: misiulka i 35 gości