Zielonookie Kotołaki cz. 8 Pozdrowienia ze Szkocji :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 24, 2011 23:17 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

napiszę za Marcię - była na dziennym pobycie - 2h i jak wszystko Ok to do domku i zdychasz w domeczku :mrgreen:
wiem bo byłam u tego samego lekarza i mój krzykacz straszy też

Martuś będzie dobrze wiem, że dasz radę :ok:

A pączki zeżremy jak te świniaki jak bedziesz tylko mogła - po 5 sztuk :wink:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lut 25, 2011 8:13 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

Tylko 5? :crying:

No dobra. Dzis jest lepiej. Moge nawet po przeciwbólowcach połknąć slinę :mrgreen:
I zjadłam kaszkę smakije. Kotyk z lubością wylizał pudełeczko :lol: . Zachwycony był. Kira asystowała.

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pt lut 25, 2011 8:36 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

Marta - tłusty czwartek za tydzień :wink: - cosik nam się pogibało :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lut 25, 2011 8:45 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

Hej Marciu i koteczki!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt lut 25, 2011 10:09 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

Kisielki też możesz :P :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt lut 25, 2011 10:34 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

Z dnia na dzień będzie (podobno) lepiej.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt lut 25, 2011 14:05 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

O kurde Marcikk współczowuje,nigdy nie miałam tego wycinanego 8O

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt lut 25, 2011 18:55 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

Niech się szybko goi :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt lut 25, 2011 20:30 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

Ależ się tu działo! 8O
Trzymaj się, Martuś, i wracaj szybko do zdrówka :D :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt lut 25, 2011 22:31 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

Pączki?
Ktoś powiedział pączki?
Gdzie jemy?
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Sob lut 26, 2011 8:36 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

Avian pisze:Pączki?
Ktoś powiedział pączki?
Gdzie jemy?

:ryk: :ryk: :ryk:
U mnie w tłusty czwartek :lol:

Jest postęp. Mogę nawet trochę mówić 8O .
A Kira jest wstrętna :evil: .
Chciała w nocy lizać i gryźć moje włosy. A jak ja odsuwałam, to dostawałam z łapy 8O :x .

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Sob lut 26, 2011 9:35 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

Hej Kotołaczyska!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob lut 26, 2011 11:43 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob lut 26, 2011 12:40 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

Kira tak trzymaj.
Jak Duża za bardzo się odsuwa, to gryz w ucho lub nos.
Super reakcja Dużej gwarantowana.
Haker

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Sob lut 26, 2011 17:06 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

MarciaMuuu pisze:
Avian pisze:Pączki?
Ktoś powiedział pączki?
Gdzie jemy?

:ryk: :ryk: :ryk:
U mnie w tłusty czwartek :lol:

Jest postęp. Mogę nawet trochę mówić 8O .
A Kira jest wstrętna :evil: .
Chciała w nocy lizać i gryźć moje włosy. A jak ja odsuwałam, to dostawałam z łapy 8O :x .


Coś nie domyte było chiba :wink: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 1380 gości