Georg, Gadget, Gabryś i Rustie-pies. Po egzaminie...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 26, 2010 8:25 Re: Georg,Klemens,Miriam i ogrodowce + teraz Barbar(a) ;)

Chat pisze:Takie Babary to my wiosna w wiadro zbieramy i przenosimy przez ulice do stawku w celach zdecydownie seksualnych. Czasem zdarza sie podniesc pana Barbara juz jadacego na pani Barbarze. Tez wsadzamy do wiadra :mrgreen:


no wiesz co! w takiej chwili romantycznej do wiadra!? 8O

Klemens ma niestety wyniki gorsze niż przed płukaniem. Nie wiem, jak to możliwe, bo naprawdę, konsekwentnie i starannie lałam w niego zalecaną ilość płynów. Skóra na grzbiecie wygląda jak sitko... Tymczasem kreatynina podskoczyła z 6,7 na 7,6... Rozmawiałam z Anią Zmienniczką, potem z CoolCaty... Podobno czasem tak się zdarza. Nie mamy wyjścia, musimy założyć wenflon, chociaż na 5 dni :( Jest szansa, że dożylne płukanie przyniesie pożądany efekt, więc spróbujemy, TŻ wyraził warunkową zgodę. Dziś po pracy jadę do Centrum. Dobrze, że jest chłodno. Poza tym Klemcik czuje się w miarę dobrze, ładnie je, zaczął nawet przychodzić po smakołyki jak jemy śniadanie, przeciąga się, podrapie drapaczek, no ale wiadomo :(
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 26, 2010 8:46 Re: Georg,Klemens,Miriam i ogrodowce. Nerki Klemcia :(

Biedny Klemciu :( Ale najważniejsze, że ładnie je i jest w dobrej formie!!! Wyniki się poprawią :ok: :ok: :ok:
Zaciskam kciuki do czerwoności i ślę mnóstwo pozytywnych myśli!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Trzymajcie się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pon lip 26, 2010 8:47 Re: Georg,Klemens,Miriam i ogrodowce. Nerki Klemcia :(

Klemciku :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 26, 2010 8:51 Re: Georg,Klemens,Miriam i ogrodowce. Nerki Klemcia :(

oby się poprawiło :ok: :ok: :ok: :ok:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 26, 2010 9:31 Re: Georg,Klemens,Miriam i ogrodowce. Nerki Klemcia :(

Klemens, trzymaj się , Dużych nie martw, zdrowiej!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon lip 26, 2010 10:46 Re: Georg,Klemens,Miriam i ogrodowce. Nerki Klemcia :(

Wróciłam z wyjazdu i doczytuję. Kciuki za zdrowie Klemcika :ok:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon lip 26, 2010 11:06 Re: Georg,Klemens,Miriam i ogrodowce. Nerki Klemcia :(

Za poprawę wyników Klemcia z całych sił trzymamy :ok: :ok: :ok:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pon lip 26, 2010 12:01 Re: Georg,Klemens,Miriam i ogrodowce. Nerki Klemcia :(

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
za nereczki Klemcika wielkie kciuki
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 26, 2010 18:11 Re: Georg,Klemens,Miriam i ogrodowce. Nerki Klemcia :(

Klemciu kciuki mocne, mocne za Twoje nereczki!

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 26, 2010 18:51 Re: Georg,Klemens,Miriam i ogrodowce. Nerki Klemcia :(

Klemus, dzielny kocie, nie daj sie! :ok:
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Pon lip 26, 2010 21:48 Re: Georg,Klemens,Miriam i ogrodowce. Nerki Klemcia :(

Kciuki za Klemcika :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 27, 2010 8:09 Re: Georg,Klemens,Miriam i ogrodowce. Nerki Klemcia :(

nieee no, to jest masakra jakaś :roll: Ania Zmienniczka założyła wenflon. Do domu jechałam, piszcząc kołami na zakrętach, bo Klemens już w transporterze rozpoczął destrukcję pięknej, zielonej, bandażowej taśmy w psie łapki, którym wenflon został zabezpieczony. Po przyjeździe od razu go podłączyłam - no way, mission impossible, apokalipsa i w ogóle. Udało mi się z wielkim trudem przytrzymać go zaledwie na 70 ml. Inna rzecz, ze mi pozostałe koty nie ułatwiały: Lea skakała Klemensowi po głowie, a odpychana przeze mnie wracała jak bumerang, najwidoczniej uznając to za świetną zabawę. Georg siedział na szafce przed telewizorem, gapił się na nas i nie wiedzieć czemu na zmianę wył i warczał. Myślałam, że albo się popłaczę, albo oszaleję. Wybrałam to pierwsze :oops: Odłączyłam kroplówkę, zrobiłam Klemciowi dodatkową "laleczkę" z bandaża i plastra i zaczęłam czekać na powrót TŻ-ta.
Dopiero jak wrócił dokończyliśmy kroplówkę. Dziś wstałam o 5.40, przygotowałam wszystko, obudziłam chłopa... u niego na kolanach Klemcio jakoś siedzi i nawet niespecjalnie marudzi. Ale to znaczy, że przez najbliższy tydzień TŻ będzie wstawał półtorej godziny wcześniej niż normalnie, tylko po to, żeby z łóżka przenieść się na kanapę i posiedzieć z kotem.
Do tego Klemens się wścieka pod koniec. Rozumiem, że siku mu się chciało i kupę też, ale musiał mnie straszyć zębami jak robiłam nową "laleczkę" ? :twisted: a jak nie kłapał paszczęką to się darł wniebogłosy :roll:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 27, 2010 8:15 Re: Georg,Klemens,Miriam i ogrodowce. Nerki Klemcia :(

o mamo, apokalipsa przy tym to pikuś :roll:
Wytrzymajcie!! :ok:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 27, 2010 8:17 Re: Georg,Klemens,Miriam i ogrodowce. Nerki Klemcia :(

no współczuję :(

ale nie rozumiem, dlaczego Klemciowi nie spodobała się laleczka w Twoim wykonaniu :twisted: :twisted: :twisted:

a jak długo będziecie tak płukać Klemcia? Tydzień?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 27, 2010 8:24 Re: Georg,Klemens,Miriam i ogrodowce. Nerki Klemcia :(

O kurcze, Klemcio chyba nabrał wiejskich zwyczajów, przez to chodzenie na chałupki, i pewnie teraz taka laleczka na łapce to niezły obciach dla niego :roll:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 97 gości