BANDA KULAWEGO -

[Femka]

Milusia dzisiaj wchłonęła na śniadanie całą puszeczkę gourmeta (mus z łososiem). Nie wiem, czy jest to efekt, że po dłuższym czasie otrzymywania animondy dla seniorów tak bardzo jej zasmakowało (syndrom nowości), czy faktycznie to lubi i to chce dostawać. Ona musy gourmetowe zawsze lubiła.

CoToMa, żyję, ja się tak łatwo zarazie nie dam, choć koteczki starają się jak mogą, żeby mnie wykończyć

[CoToMa]

Moja Gandzia po depomedrolu też ma teraz apetyt

Widzę, że nowy banerek wkleiłaś

[Femka]

Ten wydaje się bardziej widoczny, bo większy. A na dwa nie mam miejsca ze względów oczywistych

Nie zapytałam wetki, co wczoraj dała Milusi, ale chyba nic na apetyt, bo kolację zjadła jak zwykle. A przecież podziałałoby przede wszystkim wczoraj.
Ja myślę, że zadziałała raczej zmiana antybiotyku. I lekarstwo na dotlenienie serduszka. No nie wiem. Wszystko jedno, ważne, że widzę znaczną poprawę samopoczucia Miluśki.

W nocy się obudziłam, to spała razem z Koralem i Femcią w namiotach na balkonie, rano przyszła do łóżka pograć mi do ucha. O 5 w niedzielę marzyłam o tym ofkorsik

[CoToMa]

rano przyszła do łóżka pograć mi do ucha. O 5 w niedzielę marzyłam o tym ofkorsik

Nie wątpię, że to było Twoje wielkie marzenie

[Femka]

Ja wiem, że ona to robi z miłości: kładzie się na poduszce pycholkiem przy mojej twarzy i grzecznie czeka, aż ją przytulę. W oczekiwaniu na przytulenie, mruczy

[Sihaja]

No, Milusia mrucząca to musi być wspaniała kołysanka A poza tym proszę, jaka subtelna kobietka. Budzi Cię delikatnie swoimi piosenkami, a nie pazurkami
Pamiętam, jak nie mogłem zasnąć, jak zamieszkał z nami Joachim, który mruczał bez przerwy, nawet na sen, no mruczał i mruczał, głośno, że w całym mieszkaniu słychać, teraz niewiele się zmieniło. Chociaż przynajmniej już jak śpi to nie mruczy. Ale na początku nie mogłam spać, bo mnie tym mruczeniem budził, a teraz nie mogę zasnąć bez mruczenia Całe szczęście, że przychodzi mnie ukołysać do snu...

[Femka]

Milusi pazurkami mnie budzić też się zdarza. Na przykład, gdy w czasie sny się przeciągnie i jej łapka akurat ląduje w moim oku albo na policzku

Joachim to był piękny prezent od losu

[CoToMa]

Ja nie mogę w nocy stopami poruszać.
Jak przez nieuwagę ruszę, to od razu mam zęby i pazury Myszona wbite.
On ciągle na nie poluje

[Sihaja]

Milusi pazurkami mnie budzić też się zdarza. Na przykład, gdy w czasie sny się przeciągnie i jej łapka akurat ląduje w moim oku albo na policzku

Joachim to był piękny prezent od losu

Oj tak
Joachim zachwyca każdego, kto do mnie zawita Wielki kocur z zachowaniem odważnego kociaka Całe szczęście, że nikt się z ogłoszenia nie trafił

[Femka]

już go lubię
ja się nie mogę ruszać, bo zwykle jestem obłożona trzema cielskami kocimi Koral posunął się dzisiaj do tego, że leżał na mnie

Sihaja, tylko dlatego, że pierwszy chętny z ogłoszenia odezwał się w sprawie Femci za późno, mamy siebie.

[Sihaja]

Jednak czasem dobrze jest, gdy ogłoszenie "nie wypali"
Morfeusz sypia na mnie stale Całe szczęście, że wpadł na ten pomysł najlżejszy z moich kotów :):)

[Femka]

Koral u mnie jest najcięższy. Jest największy i, niestety, ostatnio również dobrzewyglądający

[Sihaja]

Szczypior dobrzewyglądający?

[Femka]

utyty w sensie

[Sihaja]

Szczypior utyty?