Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 29, 2010 13:14 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

Śliczności :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw kwi 29, 2010 21:14 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

Szantka jest tak pro kocio - ludzkim kotem, że aż mnie rozwala :ryk: , gania, zaczepia, bawić, bawić , bawić się :ok: , a potem czeka na głaski i tulki :1luvu: . Ona uwielbia koty i ludzików :1luvu: . Jak wracam z pracy, to kto pierwszy pod drzwiami czeka ? Wiadomo Szantka :mrgreen:

ellza1

 
Posty: 1528
Od: Pt kwi 18, 2008 9:14
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw kwi 29, 2010 21:19 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

no niesamowite :1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok: :ok:
a by czekała i czekała na ten dom niezakocony
i się by marnowała
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 30, 2010 6:17 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

Fajnie :1luvu: :kotek: :1luvu:
U mnie Pysia zawsze pierwsza do drzwi biegnie, nawet jak mnie nie ma i ktoś przychodzi karmić gromadę.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt kwi 30, 2010 8:16 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

ojejku :) jednak miłość działa cuda!!
ellza1 :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 30, 2010 8:25 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

ruru pisze:no niesamowite :1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok: :ok:
a by czekała i czekała na ten dom niezakocony
i się by marnowała


no :D.
też byłam zdania, że ciepły i kochający dom uczyni cud. Po raz kolejny się okazuje, że miłość i poczucie bezpieczeństwa to najlepsze lekarstwo dla znękanej kociej duszyczki :D.
Ogromnie się cieszę z takich wieści :ok:.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 02, 2010 8:34 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

Sama nie wierzę w to co widzę :1luvu: , poważnie - myślałam, że tu mnie praca czeka na parę miesięcy :roll: . Dzięki za ciepłe słowa, cieszymy się niewyobrażalnie :1luvu: :1luvu: :1luvu:

ellza1

 
Posty: 1528
Od: Pt kwi 18, 2008 9:14
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie maja 02, 2010 10:58 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

To jeszcze nas zasypuj nieustannie fotami szczęśliwych kotów (w pozycjach dowolnych) :1luvu:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 03, 2010 11:55 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

hanelka pisze:To jeszcze nas zasypuj nieustannie fotami szczęśliwych kotów (w pozycjach dowolnych) :1luvu:

obiecuję :mrgreen: :ok: :1luvu:

ellza1

 
Posty: 1528
Od: Pt kwi 18, 2008 9:14
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw maja 06, 2010 23:10 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

sie oderwac nie moge chodz juz nie ma zadnej godziny 00:00 od tej cudownej lektury z heppy endem. Sledzilam losy Fifi i jej przeobrazenie w Shanti i ciesze sie niewymownie, ze malutka urocza czarunulka z bursztynowymi oczkami jest taka szczesliwa. I ze tak szybko zintegrowala sie z futrami. Pojutrze tez odbieram seniorke mniej wiecej w wieku mojej kotki i obawiam sie, co bedzie jesli moja @ jej nie zaakceptuje 8O - teraz zobaczylam iskierke nadzieji, ze moze byc zupelnie inaczej niz przypuszczam i oby tak sie stalo. Caluski dla Shanti i futrzastego towarzystwa :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt maja 07, 2010 7:27 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

a gdzie obiecywane foty ? obiecanki cacanki ? :evil:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt maja 07, 2010 10:35 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

Basica pisze:a gdzie obiecywane foty ? obiecanki cacanki ? :evil:
No gdzie? Siem pytam! :D
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 07, 2010 18:58 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

hanelka pisze:
Basica pisze:a gdzie obiecywane foty ? obiecanki cacanki ? :evil:
No gdzie? Siem pytam! :D


:oops: nooo bendooom, bendooom , się z czasem nie wyrobiłam :oops:
Może w poniedziałek ...., bo u mnie kabelek oczywista w .... pracy :mrgreen:
Futra mają się futrzasto, znaczy ok. Już żadne nie chce spać na poduchach w "swoim pokoju", wszystki śpią z nami w sypialni, znaczy pokój wolny, może kogoś przygarnąć ? :twisted: :twisted: :twisted:
Ostatnio edytowano Pt maja 07, 2010 19:04 przez ellza1, łącznie edytowano 1 raz

ellza1

 
Posty: 1528
Od: Pt kwi 18, 2008 9:14
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt maja 07, 2010 19:02 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

Cindy pisze:sie oderwac nie moge chodz juz nie ma zadnej godziny 00:00 od tej cudownej lektury z heppy endem. Sledzilam losy Fifi i jej przeobrazenie w Shanti i ciesze sie niewymownie, ze malutka urocza czarunulka z bursztynowymi oczkami jest taka szczesliwa. I ze tak szybko zintegrowala sie z futrami. Pojutrze tez odbieram seniorke mniej wiecej w wieku mojej kotki i obawiam sie, co bedzie jesli moja @ jej nie zaakceptuje 8O - teraz zobaczylam iskierke nadzieji, ze moze byc zupelnie inaczej niz przypuszczam i oby tak sie stalo. Caluski dla Shanti i futrzastego towarzystwa :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Cindy dzięki :ok: , będzie dobrze . Seniorka będzie wdzięczna, że ma swój jedyny, prawdziwy, kochający dom ( jak nasza Szantka ), a Twoja rezydentka na pewno ją zaakceptuje, tym bardziej, że wiek podobny. Nawet ja na początku będą lekkie spięcia, to ... tak miało być :mrgreen: :ok:

ellza1

 
Posty: 1528
Od: Pt kwi 18, 2008 9:14
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt maja 07, 2010 22:15 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

Dzieki za slowa otuchy - to juz jutro bedzie to nowe futro :mrgreen: Mam cicha nadzieje, ze moja zmanierowana i rozkapryszona :king: przywita ja nalezycie jak przystalo na kulturalna "pania domu" - ale czy to wiadomo, co takiej strzeli do glowy :surprise:

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Wojtek i 127 gości