Janci biochemia
(przepisuję jak jest na kartce)
ALT (GPT), aminotrans alanin.: 94 U/l 37'
AST (GOT), aminotrans asparaginowa: 52U/l 25'
AP, fosforaza zasadowa: 39U/dl
Kreatynina: 2,7 mg/dl
Mocznik: 95 mg/dl
Co Wy na to?
Jancia dostała przed przyjazdem do mnie steryd, on mógł jakoś na wyniki wpłynąć, wg weta. Mało jadła - do wczoraj. Ale to, że pije i sika dużo, powinno raczej poprawić stan nerek, niż pogorszyć.
Diagnoza:
- uszkodzona wątroba (trzeba by zrobić USG)
- coś z nerkami albo pęcherzem moczowym... (też do badania)
- wyniki są w jakiejś mierze konsekwencją podawania jej leków w związku ze sterylizacją, operacją ucha, szczepionek, odrobaczania - na przestrzeni ostatniego miesiąca - poczekać trochę i powtórzyć badanie.
Ale zostawiać ją z takimi wynikami - też problem...
Na razie wzięłam jej Rubenal na te nerki, no i dostaje antybiotyk - do wtorku.
Co proponujecie? Powtórzenie badania krwi? USG?
Lekarz proponuje najpierw powtórzyć badanie, ze względu na koszty USG i Janci stan nerwów - nie wiem czy da się jej zrobić jakieś badanie bez głupiego jasia... . Ja sama nie chcę decydować
Jancia na szczęście zaskoczyła z jedzeniem - aczkolwiek akceptuje tylko MiAmor za 3,80 za 100 gram

Na razie kupuję, niech sobie trochę podje - no i lekarstwa muszę dawać z jedzeniem, które ona zjada.
Ale mam nadzieję, że uda się ją przestawić na inną karmę, albo mięso, bo ten Miamor pioruńsko drogi, a Jasia zjadłaby i 3 pudełka, i pewnie 4, jakbym tyle dała:)
Wczoraj było lepiej jeżeli chodzi o zachowanie, dzisiaj niestety znowu jest niespokojna, chodzi od południa po domu, nawołuje, miauczy, nie może sobie znaleźć miejsca... Kurczę - może jej by psychicznie lepiej było z kotami??? Tylko przy jej stanie zdrowia
PS. Jana, czy zrobiłaś jej nowe allegro?
I czy jakieś ogłoszenia inne już są?
Bo trzeba ją zacząć ogłaszać - 2 miesiące minie bardzo szybko...
Ja mam konto na adopcje org i alegratce - wystawię ją tam.