Nasz cyrk : 9 kotow, jeże, koty sąsiadów i szopy pracze

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 13, 2009 14:08

Prawie :lol:
Sypialnia nadal jest zajeta przez Minke i Zosie, dziewczyny spia na lozku ;)
No i tak calkiem spokojnie nie jest, bo Pepe uznal Zosie za malego kotka do zabawy i ja denerwuje :roll:
A Totoro czasem pomacha lapa przed nosem Minki :roll:

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Śro sie 19, 2009 21:58

ale Wy macie wesołą kocią rodzinkę :lol: :ok:
Moja też niczego sobie.... :wink: tylko mniej liczna :wink:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 21, 2009 10:15

Ja chcę więcej takich domków :!: :!: :!:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 21, 2009 13:35

Mruczeńka1981 pisze:Ja chcę więcej takich domków :!: :!: :!:

A może by tak sklonować moni_citroni... 8)
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 24, 2009 22:20

Mnie proszę nie klonować, zamęczyłabym TZeta na śmierć :lol:
On już ma czasem dość moich pomysłów ( a mam ich dużo) :lol:

Ja siedzę w Polsce a dzieciakami zajmuje się TZet, jest bardzo dzielny ;)
A gdy za kilka dni do mnie przyjedzie, to kotami zajmie się jego mama, złota kobieta :)

Minka podobno uwielbia intensywne pieszczoty, przy okazji obślinia ręce TZeta :)
Zosia nadal jest nieśmiała, ale powoli zabiera się za zwiedzanie mieszkania.
Za to dużo czasu spędza w wybiegu i opala się w słoneczku.

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Wto sie 25, 2009 18:21

To może TŻ sklonować...? :wink:
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 03, 2009 22:27 Re: Misia i Zoe - warto przygarnac starszego kota s15

Co tam u dziewczynek słychac?

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 06, 2009 11:36 Re: Misia i Zoe - warto przygarnac starszego kota s15

Widzę że już Gerdzia w podpisie.
Proszę, proszę...........moni - co tam ju niej?
MIKUŚ
 

Post » Pon wrz 07, 2009 18:39 Re: Misia i Zoe - warto przygarnac starszego kota s15

Zaniedbalam watek ;)
Bylam w Polsce ponad 2 tygodnie, kotami w tym czasie opiekowal sie TZet a potem jego mama.
Tydzien przed moim powrotem wszystkie koty zostaly zaszczepione, obmacane i zwazone...wszystkie maja nadwage, oprocz Totoro i Zosi :oops:
Dlatego przeszlismy na diete ZPM. :twisted:
Suche prawie calkiem odstawione, bo to od niego futra tak tyja.
Minka wyglada jak beczkowoz... 8O Znowu przed nami ucieka, bo ja zawleklismy do weta na doszczepienie
a potem dostawala jeszcze Panacur do pysia, poniewaz robila kupe ze sluzem, tak jak przy lambliach.

Zosia urosla 8O
Nie wszerz (no troszeczke) ale naprawde urosla tak jak rosna kociaki.
Calkiem duza sie z niej zrobila panienka :)
Dobre jedzenie tak na nia dziala :)

U najmlodszej pociechy, Bente, wszystko w porzadku.
Dzien po przybyciu do domu bylismy u weta na kontroli, mloda dostala Panacur bo wet podejrzewal robaki.
Niestety nadal ma rozwolnienie, ale biega, wariuje, zaczyna zaczepiac koty i drze pysio gdy jest zamykana w lazience.
Dostaje kurczaczka z ryzem i preparat na zlagodzenie dolegliwosci.
Jutro zabieramy ja i Pepula do weta, na kontrole - Pepe w sprawie pecherza, Bente w sprawie chorego brzusia.

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Wto wrz 08, 2009 9:54 Re: Misia i Zoe - warto przygarnac starszego kota s15

Myślałam, że Zoe już na zawsze zostanie taka mała. Kotki niedożywione w dzieciństwie zwykle są takie maleńkie. Moja Tycia jest drobnej budowy, więc wygląda jak piłka, chociaż nie dajemy jej dużo jedzenia. Jednak przy takiej ilości kotków jak u Ciebie, ciężko pilnować diety. A juz zupełnie sobie nie wyobrażam, gdyby ktoś miał dostawać inny rodzaj karmy.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 08, 2009 21:26 Re: Misia i Zoe - warto przygarnac starszego kota s15

Zosia jest drobna i mala, ale widac, ze podrosla :)
Staramy sie utrzymac diete, wprowadzilam wiecej miesa a mniej suchego.
Gdyby kazdy kot musial jesc cos innego to by byl cyrk... :twisted:

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Pon wrz 14, 2009 19:31 Re: Misia i Zoe - warto przygarnac starszego kota s15

Misia miala ochote na loda Magnum - ale lod jest glupi, bo zimny :lol:
Zosi lzawi lewe oczko, musze kupic jej krople nawilzajace.
Mumu chyba zlapala od Bente lamblie, bo biedna ma luzna kupe, boli ja brzuszek :(
Dostala Panacur, jesli jutro sie nie uspokoi to podamy jej silniejszy srodek, wet nam dal zapas srodkow odrobaczajacych :twisted:
Bente czuje sie juz troche lepiej, kupa nadal luzna ale biega, skacze, morduje koty i spi na moim Tzecie :D
Pepe jest zachwycony, nareszcie ma kompana do zabawy.
Pepe ma zapalenie pecherza, podajemy antybiotyk, gdy za kilka dni skonczymy serie to znow zbadamy mu mocz.

Dokarmiamy rodzine jezy.
Od kilku dni jeden z nich przychodzil pod nasze drzwi i czekal na miske - wczoraj przyprowadzil ze soba TZeta lub TZetke :lol:
Sliczne stworki, ale niewychowane, strasznie mlaszcza :)
Dostaja 2 talerze z gora kociego jedzenie, do wyboru puszka, suche i ugotowany kurczaczek.
Rano nie ma na talerzykach ani okruszka, grubasy maja apetyt :)

Trzeci talerz stawiam w rogu domu, dla mlodego szopa pracza.
W dachu garazu mieszkala mama z czworka dzieciakow, ale dlugo juz ich nie widzielismy, az kilka dni temu pojawil sie jeden z nich.
I smiertelnie mnie przerazil, gdy z ufna mina pomaszerowal w moim kierunku :ryk:
Na szczescie nie rzucil sie na mnie, tylko skrecil grzecznie do miski wystawionej dla jezy ;)

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Pon wrz 14, 2009 20:40 Re: Nasz cyrk : Trojaczki, Pupel, Dzidzia, Benciu, Miśka, Zosia

No to macie wesolutko :twisted:

Ale że ten szop........kurczę co Ja bym dała żeby takiego gościa mieć u Nas na stołówce.
P.S. Od 3 lat mam rodzinę jeży na garnuszku :wink:
MIKUŚ
 

Post » Pon wrz 14, 2009 21:26 Re: Nasz cyrk : Trojaczki, Pupel, Dzidzia, Benciu, Miśka, Zosia

Moni niezla rodzinka w calosci :lol: :lol: :lol: :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto wrz 15, 2009 11:06 Re: Nasz cyrk : Trojaczki, Pupel, Dzidzia, Benciu, Miśka, Zosia

Musicie mieszkać w fajnej okolicy. A jeże teraz dużo jedzą, bo muszą zmagazynować tłuszczyk na zimę :)
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: NeroiLuna i 18 gości