Panama-w swoim domku.Już nie jedynaczka.Już z Kreską!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 20, 2009 7:46

velvet pisze:Feliway jest bardzo dobry, długo stosowałam u siebie, naprawdę dziala


Właśnie na tym bazujemy :) Właściwie nie boję się o rekację Pamci - raczej chcemy "rozluźnić" klusię tak, żeby jej było łatwiej nawiązać kontakt a może w przyszłości i przyjaźń z rezydentką.
Obrazek Obrazek

artur_s

 
Posty: 162
Od: Czw kwi 02, 2009 16:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 20, 2009 9:13

Bardzo bym chciała.Zgadza się,Pamcia nie jest kotem walczącym,to Bożenka ma "charakterek".Cóż,wychodzi z niej życie w stadzie i walka o byt.Jest dość mała,może atakowały ją większe koty i dlatego się boi.Zwykle złości się,kiedy moje kotki muszą przejść obok niej.Nie goni ich,nie odgania od miski.To tylko strach.Krew się nie leje,kłaki nie fruwają,tylko Bożenka wrzeszczy.A głos ma donośny!Ale jest słodka,bardzo powolna,tylko do miski biegnie szybciutko.To naprawdę kwestia czasu.Lubi ludzi,to ważne,nie chowa się po kątach.Mam nadzieję,ze nauczy Pamcię bawić się,bo Bożenka robi to fantastycznie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro maja 20, 2009 11:50

Na Pamcię Faliway działa chyba bardzo szybko - czuję się straszliwie zmolestowany. Co chwilę siada między mną a klawiaturą i się mizia, przytula i domaga drapania pod bródką. Dochodzi do tego, że łapką mnie szturcha w twarz, żebym się od niej nie odsuwał (bo nawet nie widzę jak piszę na klawiaturze). Nie wiem czy ja to wytrzymam do soboty - jej czułość aż iskrzy w powietrzu a ja muszę przecież pracować... :lol:
Obrazek Obrazek

artur_s

 
Posty: 162
Od: Czw kwi 02, 2009 16:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 20, 2009 13:46

Hi,hi,hi!!!!!!
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw maja 21, 2009 19:24

artur_s pisze:Na Pamcię Faliway działa chyba bardzo szybko - czuję się straszliwie zmolestowany.


:ryk: :ryk:

velvet

 
Posty: 1416
Od: Wto kwi 11, 2006 16:27
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt maja 22, 2009 12:53

Właśnie zrobiliśmy zapasy jedzenia z uwzględnieniem drugiego pyszczka do wyżywienia :)
Obrazek Obrazek

artur_s

 
Posty: 162
Od: Czw kwi 02, 2009 16:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 22, 2009 15:23

Tylko te zapasy powinny być DUŻE.Siostra świadkiem,dzisiaj dawałam obiad kotom,kiedy u mnie była.Gucia zero zainteresowania,Mela małą miseczkę,Bożenka jak jamochłon.Ja nie potrafię odchudzić kota,po prostu nie mam sumienia odmówić jedzonka.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt maja 22, 2009 15:47

ewar pisze:Ja nie potrafię odchudzić kota,po prostu nie mam sumienia odmówić jedzonka.


a czepia się mnie i mojej Neski :evil: :wink:

velvet

 
Posty: 1416
Od: Wto kwi 11, 2006 16:27
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt maja 22, 2009 21:31

Bo zawsze łatwiej innych krytykować,no nie? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 23, 2009 18:29

No i Burasia jest u nas. Niestety transport nie obył się bez przygód - zaraz pod blokiem Ewy inny samochód wjechał nam w tył uszkadzając nasz samochód - na szczęście nie na tyle, żeby nie dało się wrócić.

Początki jak zawsze ciężkie - burasia warczy na panamę, syczy i macha łapkami. Ale z tego co widzę Panama zachowuje się bardzo rozsądnie i nie podejmuje walki. Zobaczymy...
Obrazek Obrazek

artur_s

 
Posty: 162
Od: Czw kwi 02, 2009 16:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 23, 2009 18:58

Nie martwcie się,u mnie też tak było na początku.Ona po prostu się boi.Na Melę też syczała i próbowała pacnąć łapą,a przecież widzieliście sami,że się z nią bawiła.Dzisiaj jak szalona biegała rano z Gucią.Dobrze,że Pamcia nie podejmuje walki,burasia się przekona,że nic jej nie grozi i uspokoi się.Ona z rozpędu może i na Was syczeć.Spokojnie,powtarzam,to strach,bo znowu zmiana w jej życiu.Zajmijcie ją zabawką-piłeczka,myszka,cokolwiek,niech odwróci uwagę od "niebezpieczeństwa",czyli Pamci.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 23, 2009 19:18

U nas właściwie taki najpierwszy początek był dobry. Marta wzięła kotkę na ręce, pokazała kuwetkę, pokazała miski - kota zjadła trochę suchciela, cały ten czas powarkiwała na Pamcię ale grzecznie siedziała na rękach. Położyliśmy ja na łóżku, chwilę posiedziała spokojnie potem Panama siadła obok niej warczenie się wzmogło, ja chciałem ją pogłaskać i wtedy na mnie ostro miałknęła a..........Panama stanęła w mojej obronie........... to był dosłownie moment, były miałki, warkoty i kotka została przez Panamę pogoniona - wlazła do córki pod komodę i siedzi. Panama dała jej święty spokój, tylko od czasu do czasu sprawdza czy ona tam jeszcze jest a w pozostałym czasie mamy wrażenie, że chodzi po domu i poszukuie miejsc w których mogła by się ukryć :)

Acha dziewczyny wymyśliły imię dla kotki. Ponieważ Marta jest wielbicielką M. Musierowicz a kicia jest taaaaka chudziutka to nazwały ją ....... Kreska :D
Obrazek Obrazek

artur_s

 
Posty: 162
Od: Czw kwi 02, 2009 16:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 23, 2009 19:27

fajnie ze macie dwa koty :D

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 23, 2009 19:28

:ryk: doskonałe imię
to że koteczka na początku się boczy wynika ze strachu
koty nie lubią zmian
a tu zmieniło się miejsce zamieszkania, opiekun i towarzystwo - trochę dużo jak na jednego małego kota
dziewczyna potrzebuje czasu
trzymam kciuki za dokocenie :ok:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob maja 23, 2009 20:37

Pisałam,że i Wy możecie oberwać.Kotki muszą się do siebie przyzwyczaić.Proszę,dajcie burasi zabawkę,ona uwielbia się bawić.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 68 gości