Kota i Kicia / ODESZŁA KICIA [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 20, 2009 13:33

kristinbb pisze:Dobrze ,że Kicia przytyła,
bo ona ciut za szczupła była.



O to bardzo mnie to cieszy, bo juz myslalam ze ma nadwage
Obrazek
Tęsknię za tobą moja Kruszynko :(

millkaj

 
Posty: 1204
Od: Śro lut 25, 2009 14:25

Post » Pon kwi 20, 2009 13:36

Myszi pisze:
Ps. A ogólnie to pasuje mi do tych wszystkich zdjęć u Ciebie jeden opis -
"...just chilling out..." :mrgreen:



hehehe....co nie ? :)
Obrazek
Tęsknię za tobą moja Kruszynko :(

millkaj

 
Posty: 1204
Od: Śro lut 25, 2009 14:25

Post » Pon kwi 20, 2009 14:14

Petka-P1 pisze:
millkaj pisze:Po kapieli...

Czysta biel....

Obrazek Obrazek


jaka ona jest piękna :1luvu:

Kota też piękny czarnuszek

Cudowną masz pareczkę



Ooo...tak po kapieli sa jeszcze sliczniejsze niz wczesniej :)
Obrazek
Tęsknię za tobą moja Kruszynko :(

millkaj

 
Posty: 1204
Od: Śro lut 25, 2009 14:25

Post » Wto kwi 21, 2009 12:18

Cos na co nie musialam dlugo czekac :D


Obrazek


Co prawda siedzialy tak tylko przez chwilke, ale zawsze....coraz blizej :dance: :dance2:
Ostatnio edytowano Wto kwi 21, 2009 23:56 przez millkaj, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek
Tęsknię za tobą moja Kruszynko :(

millkaj

 
Posty: 1204
Od: Śro lut 25, 2009 14:25

Post » Wto kwi 21, 2009 12:19

Zawstydzony Kota, obecnoscia Kici :)


Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Wto kwi 21, 2009 23:57 przez millkaj, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Tęsknię za tobą moja Kruszynko :(

millkaj

 
Posty: 1204
Od: Śro lut 25, 2009 14:25

Post » Wto kwi 21, 2009 12:21

I wreszcie sfotografowane "noski - noski " :love:


Obrazek
Ostatnio edytowano Wto kwi 21, 2009 23:57 przez millkaj, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Tęsknię za tobą moja Kruszynko :(

millkaj

 
Posty: 1204
Od: Śro lut 25, 2009 14:25

Post » Wto kwi 21, 2009 13:17

8O :dance: :1luvu: :dance2: 8O

Myszi

 
Posty: 1080
Od: Śro lis 02, 2005 12:19

Post » Wto kwi 21, 2009 14:38

Niesamowite Milkaj.... 8O 8O
Normalnie szczęka mi opadła....
jakie cudowne zdjęcia przyjaźni koci-kociej... :love: :love:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto kwi 21, 2009 14:42

Mi tez Krysiu :)

Kicia jest u mnie 1,5 miesiaca i to jest zadziwiajace jak szybko sie zaaklimatyzowala, Kota rowniez przywykl juz do niej.
Obrazek
Tęsknię za tobą moja Kruszynko :(

millkaj

 
Posty: 1204
Od: Śro lut 25, 2009 14:25

Post » Wto kwi 21, 2009 16:56

TYlko,że jak przypomnę,
jak ona całe stado mi na baczność stawiała, :roll:
to nie mogę się nadziwić ,
jaka potrafi być towarzyska...
Do mnie zawsze była cudowna.
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro kwi 22, 2009 8:46

super foty!
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Śro kwi 22, 2009 8:51

super foty!
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw kwi 23, 2009 6:08

millkaj pisze:Cos na co nie musialam dlugo czekac :D


Obrazek


Co prawda siedzialy tak tylko przez chwilke, ale zawsze....coraz blizej :dance: :dance2:


Ta najlepiej mi się podoba... :D
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw kwi 23, 2009 10:30

Od 2 tygodni probuje doczyscic uszy Kici. Kupilam specjalny plyn i jakos to dawalo rade, ale Kicia ma strasznie zawalone uszka i ciagle cos z nich wyplywa....
Wczoraj po takim porzadnym czyszczeniu, cala malzowina zrobila sie zaczerwieniona i Kicia drapala uszka i macha glowka, do tego stopnia ze zrobila sobie tam male ranki i jedna ucho ma tak lekko oklapniete.
Dzisiaj juz zaczerwienienia nie ma, ale ciagle wyplywa woskowina z ucha, co jest nastepstwem trzebania glowka i drapania...

Czy jest jakis dobry preparat ? (ja stosuje Jean Pierre Hery), a moze to ja nie umiem czyscici uszkow, jak wy to robicie ??
Obrazek
Tęsknię za tobą moja Kruszynko :(

millkaj

 
Posty: 1204
Od: Śro lut 25, 2009 14:25

Post » Czw kwi 23, 2009 10:34

Nie czyszczę uszu sama, nie umiem,
chodze do weta.
Jako biały kot Kicia ma delikatniejszą skórę i trzeba ostrożnie czyścić
albo tylko płyn wlewać i samo się czyści.
Tak mi mówił wet ostatnio przy rudym Karmelku. :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości