Bardzo przepraszam, musiałam wyjść na trochę z pracy, nie miałam dostępu do sieci. W niedziele odbijamy z Łodzi około godziny 15.00
Mam nadzieję, że taka pora nie będzie nastręczać żadnych kłopotów?
Będę na ul. Pomorskiej 18, w siedzibie łódzkiej gminy żydowskiej.
Dziewczyny błagam, bez szaleństw

o wyprawkę chodziło mi przede wszystkim w sensie transportera i odrobiny chociaż karmy - na początek. Kuweta - super, wielkie dzięki. Ale resztę mam z racji posiadania trzech sztuk kotów. Kurczaka zakupię, a żwir mam

Bardzo doceniam Waszą pomoc i szalenie jestem wdzięczna, po prostu myślę, że w schronie skąd zabrałyście Szaraczka żwir bardziej się przyda, a ja mam zapas. Poza tym nie wiem czy do auta wejdzie, bo wracamy w kilka osób.
Kontakt do mnie 501 231 268.
Do dziewczyn warszawskich - serdecznie dziękuję za PW, które od Was dostałam. Swoje koty leczę od zawsze u doktorów Tomczaka i Bryły, na Ursynowie. Mam do nich pełne zaufanie i tam tez bym jeździła z Szaraczkiem. Jeśli jednak Wasze sugestie będą inne - oczywiście się dostosuję.