Jana pisze:Konkluzja - bez sondy i karmienia prosto do żołądka Betty raczej nie ma szans.
Jesli mam tak meczyc kota to nie widze za bardzo w tym sensu...
Inaczej to wyglada z daleka, a inaczej kiedy codziennie patrzysz na tego kota.. A jeszcze meczyc ja sonda...
Czy to o czym piszesz, to daje sie wyleczyc? Sterydy bierze od tygodnia. Ale poprawy nie widac.
Dzisiejszy stan konta:
Wpłaty:
50,00 - Avian (21.04.)
50,00 - bazarek z filizankami od Serniczka - annskr (22.04.)
30,00 - bazarek z filizankami od Serniczka - Avian (22.04.)
20,00 - bazarek z filizankami od Serniczka - dalia (23.04.)
50,00 - Misiu (23.04.)
60,00 - od Anuszka (28.04.)
20,00 - bazarek Misiu - Avian (28.04.)
80,00 - misiula (28.04.)
50,00 - Bettysolo (28.04.)
200,00 - Magdalena - Warszawa (nick?) (28.04.)
52,00 - bazarek Misiu - kotek nr 2 - wanese (28.04.)
100,00 - od kciuk (29.04.)
20,00 - bazarek Misiu - koń - joshua_ada (29.04.)
-----------------------------------------------------
RAZEM 782,00
Dotychczasowe wydatki:
120,00 - biochemia, morfologia, wizyta (17 kwietnia)
94,00 - test na FIP i bialaczke, wizyta (18 kwietnia)
38,00 - sterydy, wizyta (19 kwietnia)
62,00 - RTG szczęki (24 kwietnia)
------------------------------------------------------
RAZEM 314,00
Dzieki Wam mozemy spokojnie ja leczyc. Oby bylo jak...
