RUDY jest WILKOŁAKIEM !
wczoraj moi faceci wrocili z dzialki z suczkami, Rudy z nimi sie nie dostrzegal, mimo, ze sie znali.
Wieczorem przezylismy horror !
Sigma chciala wejsc do budy a skoczyl jej Rudy na kark, wbil sie pazurami i ugryzl ja.
Sigma skamieniala ! Rydy dostal gazeta w czache.
Potem polozyl sie na fotelu i obserwowal Sigme... jak probowala gdzies sie udac o syczal i szykowal sie do ataku
Dzisiejsza noc spedzil w lazience, teraz znowu jest na fotelu i looka... jest w kolnierzu, zeby mial mniejsze mozliwosci napasci i uszkodzenia
Cale szczescie, ze 2 dni temu obcielam mu pazury na "lyso"