Romek cz.1- zamykamy ten wątek, zapraszamy do drugiego...:o)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 23, 2007 11:16

Beatko, tak zastanawiam się czy jest sens pisać im cokolwiek :?
Boję się że mogą to później probować obrócić przeciwko Tobie :evil: Jedyne co mozesz zrobić dla siebie to np. zadzwonić przy świadku i powiedzieć co o tym myślisz
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sty 23, 2007 11:19

czarna.wdowa pisze:Beatko, tak zastanawiam się czy jest sens pisać im cokolwiek :?
Boję się że mogą to później probować obrócić przeciwko Tobie :evil: Jedyne co mozesz zrobić dla siebie to np. zadzwonić przy świadku i powiedzieć co o tym myślisz


Może to i racja... zachowam dla siebie te wiadomości i dowody. Wyciągnę je jak kiedyś będą mi potrzebne... W uzasadnieniu tylko napisalam neutralne coś, czego nie mogą wyciągnąć, bo uzasadnienie musi byc w rezygnacji z funkcji członka zarządu.

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 23, 2007 12:45

a może dobrze by dać im do zrozumienia, że zachowałas dowody na ich przekręty, żeby nie usiłowali mimo wszystko zwalić swoich brudów na Ciebie już nieobecną?
przepraszam za nagłe wtrącenie się ni z gruchy ni z pietruchy, ale śledzę od dawna, tylko po prostu nie wiedziałam co powiedzieć, szokują mnie takie sytuacje strasznie, sama się z tym zetknęłam w mojej poprzedniej firmie (tylko tam właścicielami byli Niemcy i kazali głównemu księgowemu wyprowadzić kasę, a jak sie nie zgodził być kozłem ofiarnym poleciał i miał godzinę na spakowanie rzeczy osobistych pod okiem ochroniarza, brrr) i cały czas nie mogę uwierzyć, że coś takiego się dzieje
życzę Ci z całego serca jak najszybszego wykaraskania się z tej sytuacji, bez szwanku, i szybkiego zapomnienia o tym badziewiu...
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Wto sty 23, 2007 12:59

Fri pisze:a może dobrze by dać im do zrozumienia, że zachowałas dowody na ich przekręty, żeby nie usiłowali mimo wszystko zwalić swoich brudów na Ciebie już nieobecną?
przepraszam za nagłe wtrącenie się ni z gruchy ni z pietruchy, ale śledzę od dawna, tylko po prostu nie wiedziałam co powiedzieć, szokują mnie takie sytuacje strasznie, sama się z tym zetknęłam w mojej poprzedniej firmie (tylko tam właścicielami byli Niemcy i kazali głównemu księgowemu wyprowadzić kasę, a jak sie nie zgodził być kozłem ofiarnym poleciał i miał godzinę na spakowanie rzeczy osobistych pod okiem ochroniarza, brrr) i cały czas nie mogę uwierzyć, że coś takiego się dzieje
życzę Ci z całego serca jak najszybszego wykaraskania się z tej sytuacji, bez szwanku, i szybkiego zapomnienia o tym badziewiu...

Wlasnie u mnie byloby bardzo podobnie, tzn jakbym się sama nie zwolnila, to polecialabym dyscyplinarnie. Na szczęście szkotów na miejscu nie ma nigdy, wiec spakowalam się spokojnie, wszystko zabralam.
Chyba zadzwonię do nich po prsotu, wtedy będą wiedzieć, a nie będą mieć dowodów, ze im cos powiedzialam (co moze znaczyc, ze wiedzialam o przestępstwie). Podejrzewam, ze zapomnę o tym najwcześniej za 3 lata, jak sie moja odpowiedzialnosc skonczy :( Ale jest nadzieja, że wierzycieli uda mi się splacic do konca tygodnia :)

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 23, 2007 14:15

Nic mądrego nie poradzę. Wprawdze przez rok, parę lat temu też byłam prezesem firmy i pamiętam ile mnie to nerwów kosztowało. Już nigdy więcej, jak to mówi mu kolega, prezesem można być ale we własnej firmie. Czego Tobie życzę.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto sty 23, 2007 14:24

a ja się dołączam :ok:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Wto sty 23, 2007 14:33

Fri pisze:a ja się dołączam :ok:


Dzięki dziewczyny :) Klamka własnie zapadła, wszystko się drukuje i dzisiaj się wysyła ;)

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 23, 2007 14:41

Now info :D Wlasnie dostalam telefon, ze szkot przyjechal i chce sie ze mna spotkać :D Jak jestem na zwolnieniu, to chyba nie muszę, nie? Prześlę mu tylko papiery do podpisania przez kogoś. Mogę tak?

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 23, 2007 14:49

Nie mam pojęcia, ale chyba nie musisz.
Na pewno musisz przyjąć kontrolę, że jesteś w domu na zwolnieniu, jeżeli masz tam napisane, że nie możesz wychodzić.
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30702
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto sty 23, 2007 14:54

Tyle ze tam jest napisane, ze mogę chodzić, bo mam zastrzyki przepisane.
Poza tym zwolnienie jest na moje stałe miejsce zamieszkania, 100 km od Wrocławia :D

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 23, 2007 14:58

A, to luzik :D
Co do rozmowy ze szkotem, to nie mam pojęcia, chyba nie musisz
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30702
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro sty 24, 2007 15:06

Szkot przyjął moją rezygnację :twisted: Na razie mailem, ale dzisiaj idzie mój brat do niego i ma to podbić na piśmie :D Postraszylam go, ze jak tego nie zrobi, to nie bedzie mogl pozmieniac danych do kont bankowych :D
Mam nadzieję, że nie jestem potrzebna zeby to zrobic, ma odwolanie mojego pelnomocnictwa i moje dwie rezygnacje ze skutkiem natychmiastowym. Jak pozmienia KRS to nie bedzie problemu
Troche mi już lżej, jak to się skończy to odetchnę z ulgą :twisted:

Mam nadzieję, ze juz nie bede musiala go ogladac :evil:

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 24, 2007 15:12

Brawo!!! Niech się walą :evil:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro sty 24, 2007 15:13

trzymam kciuki żeby był to już koniec twoich kontaktów z tą "firmą"
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro sty 24, 2007 15:20

Ja tez trzymam kciuki :ok:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30702
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, Google [Bot] i 4 gości