Simbo i Sarabi - 1 część przygód rozkosznego dueciku S&S

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 18, 2006 18:01

Gratuluję dokocenia :D , Zombiak przepiękny. Już nie mogę się doczekać wieści z frontu domowego :wink: .
Simbo dostaniesz piękną koleżankę, zobaczysz jeszcze będziesz szczęśliwy z pomysłu Dużych.
Azor
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro paź 18, 2006 18:10

Bardzo sie ciesze :D :D :D :ok: :ok: super :ok: :ok:
przepiekna jest kociczka Simbo napewno ja polubi :D
Tajguś i Pusiaczek za TM.... już nie wierzę w cuda....

crisis

 
Posty: 1322
Od: Nie lis 27, 2005 19:08
Lokalizacja: dom nr1-Braniewo dom nr2-Włocławek

Post » Śro paź 18, 2006 18:19

Simbo pisze: Właśnie się dowiedziałem że z tą małą kudatą to nie były tylko groźby Dużych :evil:
Czy ktoś chciałby przyjąć uchodźcę, któremu siłą narzucają kobietę
Obiecuję być najgrzeczniejszym kotniem na świecie
Simbo


Simbo,
nie rob tego! Nie szukaj Duzym nowego domku! :wink:
Wyciagnij z tej sytuacji co tylko sie da najlepszego.
Dla siebie, rzecz jasna. Wierze, ze potrafisz :wink:

3maj sie
Mróczóś
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro paź 18, 2006 19:41

No i prosze jak pięknie...gratuluję pomysłu i wyboru...Simbo, nie martw się, z drugim futrem zycie jest zdecydowanie ciekawsze...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw paź 19, 2006 9:11

Jestes?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw paź 19, 2006 9:31

Dzięki chłopaki za słowa otuchy
Jak mówicie że nie jest tak źle to ja wam wierzę bo wy macie towarzystwo w domu a ja nie
a mamusia mi zawsze powtarzała żebym się słuchał starszych i bardziej doświadczonych kolegów :wink:
Może nie będę płakał z tęsknoty za Dużymi i będę się miał w końcu z kim bawić
A czasem łapą przez łeb można takiej koleżance dać :twisted: czy zaraz smarkata będzie leciała na skargę do Dużych :?: :?:
Swoja drogą wczoraj dałem swoim Dużym próbkę tego jak będą mieli jak mała przyjedzie do domu :wink:
Cały wieczór nie weszłem na szafe tylko spałem na Dużej
(a niech zobaczy jak to dobrze przytulić prawdziwego kota a nie jakiegoś małego wymoczka)
Najpierw nie dałem im spać bo rozgrywałem do północy meczyka
(czy z taką smarkatą można zagrać meczyk?? bo samemu trochę nudno)
A później zaczęło mi się strasznie nudzić i atakowałem nogi Duzych pod kołdrą,
ale śmiesznie wrzeszczeli jak budziły ich moje zęby na kostce :twisted: :twisted:
A rano chciałem sobie zaparzyć herbatę
Moczyłem w miseczce worek, i moczyłem ale cały czas była woda :x
No to porwałem ten wybrakowany woreczek - a później się ze mnie Duzi śmiali że to gorącą wodą trzeba zalać bo w zimnej się nie zaparza :evil:
wredne małpy wiedzą że nie dam rady
ale ja jeszcze coś wymyślę :twisted: :twisted:
Simbo


izaA
Na tym forum powinno być wyraźne ostrzezenie że czytanie wciąga bezpowrotnie i grozi niekontrolowanym dokoceniem :wink:

TŻet wyraził wczoraj nadzieję że to ostatni kot w naszym domu bo jak mi pozwoli to skończę tak jak Villas :roll:
Niech wierzy w co chce a później się okaże jak będzie
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw paź 19, 2006 9:54

Simbo pisze: A rano chciałem sobie zaparzyć herbatę
Moczyłem w miseczce worek, i moczyłem ale cały czas była woda :x
No to porwałem ten wybrakowany woreczek - a później się ze mnie Duzi śmiali że to gorącą wodą trzeba zalać bo w zimnej się nie zaparza :evil:
wredne małpy wiedzą że nie dam rady
ale ja jeszcze coś wymyślę :twisted: :twisted:



Pewnie ze wymyslisz :twisted:
Ja tam juz nie zaparzam herbaty.
Odkad spalilem sobie ogon :oops:
Duza malo co zawalu nie dostala :twisted:
Podobno 2 dni w domu smierdzialo :?

A ta mala dziewucha sie zupelnie nie przejmuj!
Przeciez to Twoja zabawka bedzie!
I meczyki, i gonitwy, i przytulanki,
i lapka bedzie mozna jej przylozyc,
i w ogole :twisted:

Bedzie dobrze!

Mróczós
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw paź 19, 2006 10:05

Ja tam na kuchenkę nie wchodzę
nigdy tam nic do jedzenia nie zostawiają więc nie ma po co :wink:
Raz tylko chciałem łapą złapać te obłoczki znad czajnika elektrycznego
i też już tam nie chodzę bo to kurde gorące było :evil:
A tak wogóle to moja Duża to jakaś dziwna jest
wczoraj przyniosła do domu miseczkę, umyłą ją i postawiła na parapecie
ale pustą :?: :!: czekałem aż coś tam wrzuci a ona nic
miałczałem nad miską to ją w końcu schowała do szafki
To ja sie pytam po co komu puste miseczki :?: :roll:
Przecież miseczki są po to żeby w nich dawać dla mnie jedzonko
Simbo
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw paź 19, 2006 10:12

No właśnie Simbo!
i pisz jak to będzie bo podobno ja też mam mieć jakąś sióstre czy coś, jakoś mi to wogóle nie pasi, co ona będzie jadła, napewno nie moje! i wogóle już nie ma miejsca na łóżku! mi samemu dobrze, moge spać cały dzień, mam cisze i spokój, przyjdzie Duża to mnie wycałuje i jakieś żarełko da, a takie małe to to mi będzie pewnie przeszkadzać. i nawet nie mam zamiaru oddawać jej mojej Dużej. może jechać do dziadków (oni chrapią w nocy hihi) !

Wieczny jedynak Franek
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw paź 19, 2006 10:19

Simbo pisze:A tak wogóle to moja Duża to jakaś dziwna jest
wczoraj przyniosła do domu miseczkę, umyłą ją i postawiła na parapecie
ale pustą :?: :!: czekałem aż coś tam wrzuci a ona nic
miałczałem nad miską to ją w końcu schowała do szafki
To ja sie pytam po co komu puste miseczki :?: :roll:
Przecież miseczki są po to żeby w nich dawać dla mnie jedzonko
Simbo


Rzeczywiscie bulwersujaca sprawa z ta miseczka...
Ale wiesz co? Moze to miseczka dla tej malej
dziewuchy? Poczekaj, az ona sie pojawi u Ciebie.
A wtedy do woli bedziesz jadl z jej miseczki :twisted:
Pomysl! Dwie michy zamiast jednej!

Mróczóś
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw paź 19, 2006 10:26

Tak sądzisz Mruczek??
Jak tak to faktycznie byłoby nieźle
Jak oczywiście ta małpa Duza czegoś nie wymyśli
Franek
Ta moja "siostra" ma przyjechać dopiero w niedzielę 29-go
Cały czas żyję nadzieją że może Duzi się jeszcze rozmyślą w końcu ludzkiego synka mają tylko jednego więc co im przeszkadza koci jedynak :twisted:
Moja Duża się śmieje że w końcu będzie ją miał kto przywitać po przyjściu z pracy
A czy to moja wina że małpa przychodzi ostatnia a mi starcza powitalnej energii, mizianek i buziaków tylko dla Damiego i Dużego 8)
Jak czasem uda jej się wrócić wcześniej to dostaje swoją porcję - ale za to Duży musi cierpieć z powodu braku moich traktorków :D
Ale w końcu porządek musi być i ktoś ich musi motywować do wcześniejszych powrotów bo tak to by się do nocy gdzieś szlajali :wink:
Simbo
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw paź 19, 2006 17:10

Simbo pisze: Tak sądzisz Mruczek??
Jak tak to faktycznie byłoby nieźle
Jak oczywiście ta małpa Duza czegoś nie wymyśli


:D
Jestem tego pewien :twisted:
Poza tym: pamietaj, ze musisz, musisz popasc
w ciezka depresje :wink: Bardzo ciezka :twisted:
Taka, zeby to Twoi Duzi musieli zabiegac o Twoje wzgledy.
A co?!
A tak w ogole, to bedzie superrrrr!
W sumie - same zyski!

Twuj Mróczóś
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt paź 20, 2006 9:27

Oj Mruczuś widzisz jaki ja jeszcze mały i głupi jestem :?
Zamiast popaść w depreche zacząłem szaleć przez całe noce
bo myślałem że tego im brakuje i dlatego biorą małą
A tu trzeba zmienić strategię o 180 stopni :roll:
A może i nie będzie tak źle jak myslę
wczoraj byłem z Dużą na spacerku i z dużym zainteresowaniem obserwowałem z bezpiecznej odległości oczywiście
jak bezdomniaki jedzą wyniesione przez Dużą jedzonko no dobra przyznam się że trochę mi było szkoda jedzenia ale później mi przeszło
I tak ci powiem że chyba miałem ochotę do nich podbiec i się pobawić
A później w moją stronę zaczęła iść taka ładna trikolorka oczywiście od razu się najeżyłem i chciałem jej wlać
ale jak zaczęła mnie wołać to krew się we mnie wzburzyła i zaczałem Dużą ciągnąć w jej stronę
Oczywiście Duża wredota wzięła mnie na ręce i zaniosła do domu zamiast pozwolić na bliższe zapoznanie :x
Simbo


Chyba jednak po przyjeździe Zombinki zostanie mi tylko jeden kot :twisted:
(i raczej będzie to kotka bo kocur nie przezyje tego tygodnia z hakiem :evil: )
Simbo już drugą noc szaleje jak głupi (widzi że coś się świeci czy jak :?: :!: )
Zamiast grzecznie przespanych nocy mam głupie galopady, serenady przez pół nocy
a dzisiaj około 1szej miałam pobudkę pod hasłem "...Gdy zbudzi nas dźwięk potłuczonego szkła..." :roll:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie paź 22, 2006 19:48

i jak simbo? zdemolował mieszkanie doszczętnie? :lol:
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon paź 23, 2006 9:20

rambo_ruda pisze:i jak simbo? zdemolował mieszkanie doszczętnie? :lol:

Lepiej wypluj te słowa tfu, tfu
Dla tego łobuza niewiele brakuje do osiągnięcia stanu idealnej demolki w domu
Już i tak przychodzący do mnie goście witani są przez odrapaną ścianę w przedpokoju
bo Simbulec usiłuje chodzić po ścianach i jest mocno zdziwiony że ześlizguje się ze ściany
(oczywiście zostawiając piękne ślady pazurów na scianie :wink: )

Ale odpukać weekend nie była taki zły 8)
W sobotę co prawda kota była mocno obrażona bo korzystając z ładnej pogody myłam okna
a główny mechanik i inspektor nadzoru nie mógł w tym uczestniczyć
Za to niedziela rewelacyjna mieliśmy sporo gości i kotuś został wygłaskany przez dodatkowe 8 par rąk więc nie narzekał
a wieczorkiem już nie miał siły nawet pomóc mi w ścieleniu łóżka :lol:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 5 gości