Kasiu!
Dzwoniła do mnie Fredziolina w sprawie Rosi z sugestią, zeby może przekonsultować to wszystko z doktorem Hildebrandtem u nas.
Co kilku wetów dobrych, to nie jeden.
I tak postanowiono:
Fredzilina prześle mi wszystkie wyniki Rosi, opis usg, itd. mailem, tak żebym mogła wydrukować.
Byłam dzisiaj na naszych klinikach odebrać wyniki dodatkowe Filemona, udałam się do doktora Hildebrandta z zapytaniem, czy w poniedziałek mogę wpaść przekonsultować ze stosem papierów Rosi.
To bardzo dobry lekarz, miły, życzliwy, konkretny no i sam kociarz.
Powiedział, że oczywiście i z przyjemnością.
Tak więc w poniedziałek lecę w sprawie Rosi.
Żeby nam się nie pomyrdały wyniki, leki, daty, usg etc., proszę wyślij wszystko do Fredzioliny, ona to złoży w całość prześle mi jako całą historię, a ja tylko wydrukuję i pojadę do Hildebrandta.
Spokojnie to pozbierajcie, mamy na to dwa dni.
Trzeba walczyć i koniec.
I bądźmy dobrej myśli
Pozdrawiamy!