W zeszłym roku mieliśmy 1166 zł
W tym zaczęliśmy późno, 461 zł
Bardzo lubią metodę oszczędzania

Nagle jak pójdę do sklepu pod domem u rzucę im drobnica to one sie cieszą bo maja czym wydać a mi oczy ze mam kilka 100 zł papierków

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Moli25 pisze:My zbieramy 1zl, 2 zł, 5 zł
W zeszłym roku mieliśmy 1166 zł
W tym zaczęliśmy późno, 461 zł
Bardzo lubią metodę oszczędzania![]()
Nagle jak pójdę do sklepu pod domem u rzucę im drobnica to one sie cieszą bo maja czym wydać a mi oczy ze mam kilka 100 zł papierków
klaudiafj pisze:A dlaczego dziwny uklad?
Gosiagosia pisze:klaudiafj pisze:A dlaczego dziwny uklad?
Dziwny bo to małżeństwo z rozsądku ale dla mnie z głupoty i tak na silę. Sam ślub bez wyrazu, smutny. Nie widać było radości, miłości i szczęścia. Przy ołtarzu siedzieli jakby czekali na wyrok.Miałam porównanie z poprzednimi ślubami i na tamtych widać było radość. A tu ... szkoda gadać.
agusialublin pisze:Gosiagosia pisze:klaudiafj pisze:A dlaczego dziwny uklad?
Dziwny bo to małżeństwo z rozsądku ale dla mnie z głupoty i tak na silę. Sam ślub bez wyrazu, smutny. Nie widać było radości, miłości i szczęścia. Przy ołtarzu siedzieli jakby czekali na wyrok.Miałam porównanie z poprzednimi ślubami i na tamtych widać było radość. A tu ... szkoda gadać.
to goście pewnie więcej się uśmiechali niż państwo młodzi
agusialublin pisze:A na weselu jak było? też jak na stypie?
Ewa L. pisze:Właśnie przeliczyłam moje 1 zł, 2 zł, 5 zł skarbonki i okazało się ,że od początku roku udało mi się zebrać 584 zł + 192 zł które wcześniej wzięłam na migawkę.![]()
![]()
Gosiagosia pisze:Dziwny bo to małżeństwo z rozsądku ale dla mnie z głupoty i tak na silę. Sam ślub bez wyrazu, smutny. Nie widać było radości, miłości i szczęścia. Przy ołtarzu siedzieli jakby czekali na wyrok.Miałam porównanie z poprzednimi ślubami i na tamtych widać było radość. A tu ... szkoda gadać.
KatS pisze:Gosiagosia pisze:Dziwny bo to małżeństwo z rozsądku ale dla mnie z głupoty i tak na silę. Sam ślub bez wyrazu, smutny. Nie widać było radości, miłości i szczęścia. Przy ołtarzu siedzieli jakby czekali na wyrok.Miałam porównanie z poprzednimi ślubami i na tamtych widać było radość. A tu ... szkoda gadać.
A może to stres tak zadziałał?
Mnie by sama sytuacja bycia w centrum uwagi tak zestresowała, że pewnie też bym tak wyglądała...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 49 gości