Kotimont pisze:Dzięki, KatS, od razu poprawił mi się humor![]()
Zauważyłam, że Tereska zachowuje się zupełnie inaczej niż reszta kotów, kiedy niechcący ją szturchnę.
Bardzo często siedzi między mną a klawiaturą, a ja szukając klawisza ostatnio trafilam w jej nos.
Natychmiast mi oddała i zwiała.
Pozostałe koty w czasie podobnych kolizji tylko uciekają (natychmiast są dogonione i całowane z przeprosinami, żeby nie myślaly, że to celowe).
Tak podejrzewałam z tym humorem


Z reakcji Tereski widzę pewne podobieństwa
