BYŁY SOBIE KOTKI CZTERY cz. 6 I DYZIO

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy


Post » Wto gru 09, 2014 16:27 Re: BYŁY SOBIE KOTKI CZTERY cz. 6 I DYZIO

Hej koteczki z Dużą!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski


Post » Wto gru 09, 2014 22:06 Re: BYŁY SOBIE KOTKI CZTERY cz. 6 I DYZIO

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Zapraszam na ubrankowo-butkowy bazarek <3 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=164058
"Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej" Albert Einstein

Rilla07

Avatar użytkownika
 
Posty: 4223
Od: Wto lip 30, 2013 17:49
Lokalizacja: małopolska

Post » Wto gru 09, 2014 22:09 Re: BYŁY SOBIE KOTKI CZTERY cz. 6 I DYZIO

Dobry wieczór Piękne :ryk:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro gru 10, 2014 21:03 Re: BYŁY SOBIE KOTKI CZTERY cz. 6 I DYZIO

Aguś trzeba zacząć zbiórkę na perukę dla Ciebie bo Cię Młody oskubie jak kurę do łysa :ryk:
całuj tam Wszystkich mocno i uważaj na siebie w Warszawie :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro gru 10, 2014 23:23 Re: BYŁY SOBIE KOTKI CZTERY cz. 6 I DYZIO

Kociama pisze:Aguś trzeba zacząć zbiórkę na perukę dla Ciebie bo Cię Młody oskubie jak kurę do łysa :ryk:
całuj tam Wszystkich mocno i uważaj na siebie w Warszawie :ok:


no patrz Iwuś jakiego mam fryzjera w domu :ryk: :ryk:

Niunio ma znowu antybiotyk. Gluci mi się, coś mu spływa z gardziołka i tak jakby odchrząkiwał. Poprzednim razem niestety nie doleczyłam go. Brał antybiotyk przez pięc dni. Piątego tylko raz udało mi sie ciut w niego wcisnąć. W niczym nie dało mi się przeszmuglowac tabletki, jak tylko ją wyczuł to nie jadł.
Teraz dostał inne, ponoć smaczniejsze i mniejsze. Udało mi się tabletkę wcisnąć w kabanosika, maluszek zjadł i nawet nie poczuł.
Mam nadzieję że zadziałają bo jak nie to będę musiała jeździć z nim na zastrzyki bo teraz to już musimy wyleczyć.
Najgorsze jest to że nie da go sie nadal wziać na rączki i dać do buzi lek, Niunio nadal nie daje sie pogłaskac :cry: a ja nie chcę go na siłę głaskać i denerwować i straszyć. Podchodzi do mnie, bawi się ale pogłaskać się nie da. No więc jeśli te tabletki nie pomogą to kiepsko będzie.
I jeść nie chce :cry: Vet powiedział że to przez to że ma zapchany nosek i nic nie czuje. Dobrze by było zakraplać mu kropelki do noska ale to niewykonalne :cry: I jeszcze z kupką musze podjechać do veta i sprawdzić czy robaki sie wytruły. Bo pastę dostał tylko raz u veta jak pierwszy raz do veta pojechał. Drugim razem nie chciał zjeść a mieszałam ją ze wszystkim co się dało.
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Śro gru 10, 2014 23:28 Re: BYŁY SOBIE KOTKI CZTERY cz. 6 I DYZIO

Oj Biedna Ty i biedny maluszek.. ale z taką choróbką poradzisz sobie na pewno :ok: Będzie dobrze :) To dawaj mu w kabanosiku skoro tak woli - trudno, w imię wyższego dobra :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom


Post » Pt gru 12, 2014 17:17 Re: BYŁY SOBIE KOTKI CZTERY cz. 6 I DYZIO

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
za maluszka
ja swojemu aktualnie podaję zastrzyki, trochę ciężko bo strasznie się wywija :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76042
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob gru 13, 2014 10:47 Re: BYŁY SOBIE KOTKI CZTERY cz. 6 I DYZIO

Niunio elegancko zjada tabletki :ok: zapakowane w kabanosika jako że są malutkie i niunio zjada :D
glut tez trochę mniejszy :ok: ale z jedzeniem marudzi :(
Reszta towarzystwa jak świnki w chlewiku mlaskają i na wyścigi jedzą a niunio troszeczkę poliże
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Sob gru 13, 2014 13:35 Re: BYŁY SOBIE KOTKI CZTERY cz. 6 I DYZIO

agusialublin pisze:Niunio elegancko zjada tabletki :ok: zapakowane w kabanosika jako że są malutkie i niunio zjada :D
glut tez trochę mniejszy :ok: ale z jedzeniem marudzi :(
Reszta towarzystwa jak świnki w chlewiku mlaskają i na wyścigi jedzą a niunio troszeczkę poliże



biedaczek :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76042
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob gru 13, 2014 14:44 Re: BYŁY SOBIE KOTKI CZTERY cz. 6 I DYZIO

Może by maluchowi whiskasa czy inne marketowe byleco? Fakt że skład fatalny, ale mocno śmierdzi i jak zagluconemu zapachnie, to może chętniej zje.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob gru 13, 2014 15:08 Re: BYŁY SOBIE KOTKI CZTERY cz. 6 I DYZIO

Dokładnie . Mniejszy apetyt może być przez brak węchu .

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie gru 14, 2014 16:46 Re: BYŁY SOBIE KOTKI CZTERY cz. 6 I DYZIO

Kciuki Aguś! :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Franciszek1954, Google Adsense [Bot], januszek, pibon i 22 gości