Pozytywnie zakręceni . Troszkę fotek

Miziak

mir.ka pisze:
barbarados pisze:cześć , jeden ranek z głowy . Jeszcze 5
Jakoś zleciało .
Idę nadrabiać

to w sobotę też?

Pewnie też :roll:

Ale dobrze , że na rano .

barbarados pisze:
mir.ka pisze:
barbarados pisze:cześć , jeden ranek z głowy . Jeszcze 5
Jakoś zleciało .
Idę nadrabiać

to w sobotę też?

Pewnie też Ale dobrze , że na rano .

jakie dobrze, jak musisz wstać w środku nocy

Dam radę . Odeśpię po niedzieli . Filek do 12 z moim chłopem sie ganiali . :twisted:

Jeden śpiewał i patrzył na drugiego . Drugi go ganiał , marudził i uciszał dosyć głośno :twisted:

barbarados pisze:Dam radę . Odeśpię po niedzieli . Filek do 12 z moim chłopem sie ganiali . Jeden śpiewał i patrzył na drugiego . Drugi go ganiał , marudził i uciszał dosyć głośno

a nie śpiewali w duecie? :lol:

a reszta menażerii pewnie cichutko siedziała i patrzyła? :mrgreen:

Całe szczęście nie spiewali . Bo bym spać do staruszków poszła . :twisted:

Reszta towarzystwa olała sprawę i spałą jak zabita .

barbarados pisze:Dam radę . Odeśpię po niedzieli . Filek do 12 z moim chłopem sie ganiali . Jeden śpiewał i patrzył na drugiego . Drugi go ganiał , marudził i uciszał dosyć głośno

Duże dziecko i małe dziecko :mrgreen:

cześć Basia

Cześć Aga .
No dzieci :roll:

barbarados pisze:Całe szczęście nie spiewali . Bo bym spać do staruszków poszła .
Reszta towarzystwa olała sprawę i spałą jak zabita .

dziś moja Ewcia nie wyrobiła i zagniewana na moje chrapanie ( nigdy nie słyszałem żebym chrapał :mrgreen:

)
strzeliła focha i poszła do mamusi. AAAAALLLEEEE się wyśpię , całe łóżko dla mnie i kotufffffff :ryk:

kuba.kaczor13 pisze:
barbarados pisze:Całe szczęście nie spiewali . Bo bym spać do staruszków poszła .
Reszta towarzystwa olała sprawę i spałą jak zabita .

dziś moja Ewcia nie wyrobiła i zagniewana na moje chrapanie ( nigdy nie słyszałem żebym chrapał )
strzeliła focha i poszła do mamusi. AAAAALLLEEEE się wyśpię , całe łóżko dla mnie i kotufffffff

i będziecie mogli sobie chrapać do woli :mrgreen:

ponoć ja kiedyś chrapałam w nocy, TZ mnie budził bo spać nie mógł :mrgreen:

Baba z wyra, kotom luźniej :wink:

To jej mogę Czesia pożyczyć . Jak mój chrapie , to kocur wyłazi z szafki , patrzy . Patrzy , myśli , idzie na łóżeczko i łapką po buzi mizia . Jak to nie da efektu , to szczypie Tż-a w ucho i już . Tż się na boczek obraca i nie chrapie :twisted:

Pozytywnie zakręceni . Troszkę fotek

Kto przegląda forum