Zabiję Mruczka Koci Hyde Park (23)

Duża powiedziała, ze takich tłustych Gaci nawet Ksawery nie tknie :evil:

Gag

Avian pisze:Duża powiedziała, ze takich tłustych Gaci nawet Ksawery nie tknie

Gag

Moja podobnie.
Nie wierzy, ze Ksawery by mnie z balkonu porwal :evil:

Mru

Mrus, kochanie, czy u Ciebie tez tak wieje? Jestes bezpieczny?

Cześć Mru

U nas straszny halas-Smakusia powiedziala,ze wieje.
Nie wiem,bo sie schowalem na wszelki wypadek.
Duza wrocila z pracy i nie chce isc na śmietnik-leniwa,czy co?
Gucio

Kociara82 pisze:Mrus, kochanie, czy u Ciebie tez tak wieje? Jestes bezpieczny?

Bardzo wieje. I snieg sypie.
Siedze w cieplym domu po obiedzie... :oops:

Mru doceniajacy

anulka111 pisze:Cześć Mru

U nas straszny halas-Smakusia powiedziala,ze wieje.
Nie wiem,bo sie schowalem na wszelki wypadek.
Duza wrocila z pracy i nie chce isc na śmietnik-leniwa,czy co?
Gucio

Guciuniu,

Twoja Duza dobrze postepuje.
Gdyby wyszla, to Ksawery moglby ją porwac :strach:

Mru

Nasza Duza jest mocno spasiona- nie porwie,skoro Ciebie tez nie porwie

Gucio dogrzany,bo dzis bylo bardzo krotkie mrozenie.
Gapa zabrana nie chciala isc na spacer,bo nie lubi tego wiatru,ale poszla z Duzym.
Gucio donoszacy

anulka111 pisze:Nasza Duza jest mocno spasiona- nie porwie,skoro Ciebie tez nie porwie
Gucio dogrzany,bo dzis bylo bardzo krotkie mrozenie.
Gapa zabrana nie chciala isc na spacer,bo nie lubi tego wiatru,ale poszla z Duzym.
Gucio donoszacy

Nie ma pewnosci, ze mnie nie porwie :oops:

Choc moze na siatce balkonowej bym sie zatrzymal.

A Twoja Duza nie ma siatki, wiec bezpieczna nie jest.

Biedna Gapa...

Mru

I u mnie wieje :evil:

MaryLux pisze:I u mnie wieje

Poloz sie na tapczanie i udawaj,
ze o tym nie wiesz. Tak robie :oops:

Mru

U nas też wieje.... Duża mówiła, że prawie ja przewróciło jak szła z pracy do samochodu. Do tego, goopia, założyła kozaki i strasznie się ślizgała...

Ogryzek leżący na łóżku i ignorujący wszelką niepogodę

Alyaa pisze:U nas też wieje.... Duża mówiła, że prawie ja przewróciło jak szła z pracy do samochodu. Do tego, goopia, założyła kozaki i strasznie się ślizgała...

Ogryzek leżący na łóżku i ignorujący wszelką niepogodę

Moja z kolei mowila, ze Ksawery jej oddech
wciskal z powrotem do pluc.

Ona tez nosi kozaki. Ale takie robotniczo-chlopskie :lol:

Mru

Dorota pisze:

Moja podobnie.
Nie wierzy, ze Ksawery by mnie z balkonu porwal

Mru

Mruś, Mruś, Mruś :ryk:

Nawet jak się złościsz, to jesteś słodziak :mrgreen:

Dorota pisze:
Alyaa pisze:U nas też wieje.... Duża mówiła, że prawie ja przewróciło jak szła z pracy do samochodu. Do tego, goopia, założyła kozaki i strasznie się ślizgała...

Ogryzek leżący na łóżku i ignorujący wszelką niepogodę

Moja z kolei mowila, ze Ksawery jej oddech
wciskal z powrotem do pluc.

Ona tez nosi kozaki. Ale takie robotniczo-chlopskie

Mru

Duża chciała być elegancka... I założyła kozaki do spódnicy. Twierdzi, że kozaki mają za bardzo płaską podeszwę. I że to wcale nie Jej wina, że rano idąc do samochodu siadła na tyłku pokazując podwozie. Że niby czyja??? Na pewno nie moja.
Niewinny Ogryzek

Dzięki Ksaweremu moja @ wczoraj nie pojechała na koncert. Bo się bała, żeby jej nie porwał. Dzięki temu kolację dostałam o właściwej porze. Chyba lubię Ksawerego.
Inka

Zabiję Mruczka Koci Hyde Park (23)

Kto przegląda forum