
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
felin pisze:Astaroth86 pisze:A może Felix....z łaciny szczęśliwy, błogosławiony...
No wlaśnie też mi to chodzilo po glowie![]()
Mój najstarszy rezydent ma na imię Felix, bo zostal uratowany
Fart-Mini pisze:A wogóle to muszę sprawdzić, czy pod koniec drugiego tygodnia musi jeść tak często, co trzy godz.
Bo w zasadzie to ja go rozbudzam.
Jakby nie patrzył 12 dobę kończy zaraz....
MariaD pisze:Fart-Mini pisze:A wogóle to muszę sprawdzić, czy pod koniec drugiego tygodnia musi jeść tak często, co trzy godz.
Bo w zasadzie to ja go rozbudzam.
Jakby nie patrzył 12 dobę kończy zaraz....
Nie, nie musi. Zrób test. Nie budź, zobacz kiedy zacznie się wiercić i dopominać o jedzenie. I tak ustaw pory karmienia.
MariaD pisze:Masz stabilny układ: kociak, który ładnie je to mleko, nie ma ani rozwolnienia ani zaparcia (kupa nie co dzień na mleku bywa), ładnie przybiera na wadze. No, ja bym nie kombinowała.
Poczekaj jeszcze tydzień, wprowadzisz mięso. Jest bardziej zapychające i ciężej strawne. Przerwy w karmieniu będą dłuższe.
Teraz spokojnie w nocy możesz karmić co 4 godziny lub "na żądanie". Kotka tez nie karmi na zegar.
Fart-Mini pisze:Już i tak trochę "skociałem"![]()
MariaD pisze:...
kupa nie co dzień na mleku bywa...
Fart-Mini pisze:"Holender", tyle wysiłku... Musi się udać, jak ja bardzo chcę żeby firanki poszarpał wreszcie jakiś kocurek.
Najwyższy czas na zmiany
Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 13 gości