Nieszczęścia chodzą parami- miłosne harce.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 22, 2013 12:40 Re: Nieszczęścia chodzą parami...

Karena pisze: Porozdawali gówniarze innym a sobie prawie nic nie zostawili


Prawie to dobre słowo. Celina wciąż jest nosicielem- więc zaraża i rozsiewa. Jeżeli tego nie wyleczymy, niestety będę musiała znaleźć jej nowy dom. Cały czas pokazują jej się na pysku co najmniej 2 włoski świecące pod UV. Co do Luny- jak na załączonym obrazku- ona wie, że jest taka szpetna teraz- stąd to jej nieszczęście na pysiu. A w oczach ma totalny wkur**w jak to mówi mój mąż.

Nie wiem jak to wszystko będzie wyglądać. Luna po kąpieli w nizoralu i smarowaniu, na drugi dzień jest cała w łuszczącej się skórze- i tak co trzeci dzień się łuszczy masakrycznie.

Druga dawka jej szczepienia przed nami. Zobaczymy. Celina dopiero jak odporność jej wzrośnie. Jeszcze muszę zakupić Imaverol, ale dopiero dziś jak na wizytę kontrolną do lecznicy pojedziemy.

Ja mam całe plecy zasiane tym dziadostwem, Laura i mąż na szczęście jeszcze nie. Ale nie wiem jak długo uda mi się ich od tego uchronić.

Evelyn_

 
Posty: 278
Od: Pt sie 23, 2013 19:45

Post » Pt lis 22, 2013 14:07 Re: Nieszczęścia chodzą parami...

Trzymam kciuki za Was i za obie kicie :ok:
Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.

Karena

 
Posty: 4729
Od: Czw wrz 20, 2007 20:09
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt lis 22, 2013 15:07 Re: Nieszczęścia chodzą parami...

Mam nadzieję, że uda Wam się kociate wyleczyć i że Celinka nie będzie musiała szukać nowego domu :)
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pt lis 22, 2013 18:59 Re: Nieszczęścia chodzą parami...

nie mam już siły... nie mam motywacji... nie widać efektów, a u mnie żniwa jak 102... na zmianę jestem wściekła i rozgoryczona!

i do tego jest wszystko ojszczane!

Evelyn_

 
Posty: 278
Od: Pt sie 23, 2013 19:45

Post » Pt lis 22, 2013 20:56 Re: Nieszczęścia chodzą parami...

Wypłacz się i napij winka.
Za jakiś czas pewnie będziesz się z tego śmiać.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon lis 25, 2013 21:11 Re: Nieszczęścia chodzą parami...

Ewelino, dom tymczasowy nadal jest gotowy przyjąć Celinkę z powrotem, jeżeli zajdzie taka potrzeba.
Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.

Karena

 
Posty: 4729
Od: Czw wrz 20, 2007 20:09
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto lis 26, 2013 19:56 Re: Nieszczęścia chodzą parami... Celina wymiotuje :(

nie mogłoby być tak, że zaczyna być lepiej... :evil:
bo jak zaczyna być lepiej, to się coś pindoli... :( Celina pawiuje, a raczej pawiowała.. TŻ stwierdził, że się za szybko opchała saszetki, ja niedawno (po powrocie z pracy), pomyślałam, że może się zakłaczyła, któż to wie. Dostała pastę, a piać to samo. Teraz bidula śpi zwinięta w kłębek :roll: , brzusio jej się zapadł z tego wszystkiego. Zobaczę jak w nocy, z rana do weta. :evil:

Evelyn_

 
Posty: 278
Od: Pt sie 23, 2013 19:45

Post » Wto lis 26, 2013 19:59 Re: Nieszczęścia chodzą parami... Celina wymiotuje :(

Ojej biedna Celinka, skoro ma zapadnięty brzuszek to może się odwodniła?
Jeżeli możesz to zadzwoń do weta i dopytaj.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto lis 26, 2013 20:07 Re: Nieszczęścia chodzą parami... Celina wymiotuje :(

Cały czas piła, ani nie jest niedokarmiona, ani odwodniona- za krótko wymiotowała żeby się odwodnić ;) to mi wygląda jakby po prostu opróżniła żołądek, teraz śpi- nie budzę licha- oczywiście pod moim bacznym okiem ;) może już jestem przewrażliwiona na ich punkcie i panikuje za bardzo :strach: ale muszę je wychuchać, żeby je zaszczepić chociaż, co by innego świństwa nie załapały.

Karena czy Celina była odrobaczana? Kojarzy mi się, że była, ale książeczki mam w samochodzie :oops:

te wymioty mogą być od "wewnętrznego" życia? Nie wiem co o tym myśleć, dzwoniłam do weta, jak się nic nie zmieni, jutro do lecznicy. Celina miała jeszcze 2 ataki, w odstępach co najmniej pół godziny. A teraz jak zwykle szaleje, biega, skacze i dokazuje Lunie, już zgłupiałam. :?

Evelyn_

 
Posty: 278
Od: Pt sie 23, 2013 19:45

Post » Śro lis 27, 2013 13:58 Re: Nieszczęścia chodzą parami... Celina wymiotuje :(

Tak, Celinka była odrobaczana 16.10.
Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.

Karena

 
Posty: 4729
Od: Czw wrz 20, 2007 20:09
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro lis 27, 2013 21:43 Re: Nieszczęścia chodzą parami... REKONWALESCENCJA :)

moje kocię :1luvu: :1luvu:
Obrazek

a teraz :ryk:

I KILL YOU!!!!!
Obrazek
WHAT HAVE YOU DONE YOU STUPID WOMAN!!!
Obrazek

Obrazek


i druga pińdzia :1luvu: :1luvu:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Powiem Wam, że to najdziwniejszy duet jaki znam :twisted:
Byłyśmy u weta, odstawiłyśmy na tydzień lamisil, Luśka dostała drugą dawkę antybiotyku, a Celina przestała wymiotować. Za dwa tygodnie pierwsze kocie szczepienie ;) Chyba wychodzimy na prostą... Oby :ok: :ok:

Evelyn_

 
Posty: 278
Od: Pt sie 23, 2013 19:45

Post » Śro lis 27, 2013 22:02 Re: Nieszczęścia chodzą parami... REKONWALESCENCJA :)

Nie zapeszaj :mrgreen:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro lis 27, 2013 22:09 Re: Nieszczęścia chodzą parami... REKONWALESCENCJA :)

Oby tak dalej :ok:
Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.

Karena

 
Posty: 4729
Od: Czw wrz 20, 2007 20:09
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw lis 28, 2013 11:11 Re: Nieszczęścia chodzą parami... REKONWALESCENCJA :)

No to za zdróweczko! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro gru 04, 2013 18:10 Re: Nieszczęścia chodzą parami... REKONWALESCENCJA :)

Co u dziewczynek? :)
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 49 gości