Dwie Dziewczyny, Pan Pers...Jamniś i jego Kumpel cz.4

[AnnAArczyK]

Ano, wieczorek mijał w sposób:)

Taki:)


I taki:)




A tak było z rana:)



A z wieczorka....
Kumpel mu wtóruje:)
Gdy Duzi nie widzą...

[Ewa L.]

Ano, wieczorek mijał w sposób:)

Taki:)


I taki:)




A tak było z rana:)



A z wieczorka....
Kumpel mu wtóruje:)
Gdy Duzi nie widzą...

To dopiero luzaczki

[Ewa L.]

A dziewczyny?
Niebieska chyba dziś nie wyspana?

[AnnAArczyK]

Niebieska z letka obrażona...
Od rana jej nic nie pasuje...ale leży koło mnie na stoliku przy laptopie, zamiast isc spac wygodnie do łóżka...mojego łóżka
właśnie zrobiłam fotkę z jej minką baaardzo niezadowolonej pannicy:)





fotki robione na szybkiego więc nie za ładne:)

[Ewa L.]

Za parę dni pewnie przejdzie

[AnnAArczyK]

Przejdzie, przejdzie, jutro już będzie dobrze
Ona jest humorzasta na krótkich dystansach
A ja już idę pod prysznic i lulu, jeżeli mnie Kropcia wpuści, bo widzę, że okupuje moje miejsce
Dobrej nocki wszystkim!
Do jutra!

[Ewa L.]

Dobrej nocki Zuziu i zwierzaczki!
Przytul ode mnie Lalunie żeby się nie gniewała

[AnnAArczyK]

Właśnie ją przytuliłam:)
Dobranoc:)

[Ewa L.]

Dzieńdoberek wtorkowo!

[AnnAArczyK]

Witaj
Moi goście właśnie zapakowali się i pojechali na Hel:)
Wrócą wieczorkiem, więc mam chwilki dwie dla siebie

Moje koty dzisiaj są jakieś takie nijakie...nie wiem dlaczego, może przez pogodę, znowu zimno mało zjadły, jak szybko wyszły na taras, tak jeszcze szybciej wróciły:) nawet nie zeszły do ogrodu.
A najbardziej zaskoczył mnie Cudaczek, zawsze wpada do kuchni z głośnym wrzaskiem: "dawaj babo jeść" a teraz przybył bez wrzasku, zjadł tylko jedną ugotowaną wątróbkę i poszedł sobie poleżeć na pralkę
Jamniś też nad wyraz spokojny zjadł śniadanie, położył się na swoim posłanku i obserwuje świat przez okno

[Ewa L.]

Może odpoczywają po gościach?
Albo rzeczywiście pogoda im nie służy.

[Caragh]

Żuczusiu cudowny
Ciebie to można podziwiać w nieskończoność

[AnnAArczyK]

Może odpoczywają po gościach?
Albo rzeczywiście pogoda im nie służy.

Może być jedno i drugie, bo Kropcia bardzo się boi obcych, a Lunkę jak ktoś próbuje wziąć na ręce to prawie umiera, normalnie wiotczeje


Kacper, gdy goście są w chałupce to tak na wszelki wypadek wybywa do innych pomieszczeń


Tylko Rambuś się niczym nie przejmuje:)

Żuczusiu cudowny
Ciebie to można podziwiać w nieskończoność

Ciociu, Duża też tak mówi

Idę tropem zagubionego kółeczka...



Mam:)

[Caragh]

Phi, takie kółeczko to dla Ciebie żadne wyzwanie. Oczywiste, że nosek znalazł

[AnnAArczyK]

Wiem, Ciociu, ale Duża mówi, żebym się nie przemęczał